Metal Gear Solid V: The Phantom Pain ograniczy przerywniki filmowe na rzecz opowiadania historii poprzez otwarty świat
Piąta część serii Metal Gear Solid będzie rewolucyjna pod wieloma względami - nowa mechanika, otwarty świat, zmienny cykl dnia i nocy. Zmieni się jednak też charakterystyczna dla serii rzecz, mianowicie trwające po kilkanaście minut przerywniki filmowe. W mają one zostać znacznie ograniczone względem poprzednich odsłon.
Jordan Amaro, designer w Kojima Productions, wytłumaczył na łamach Eurogamera, dlaczego ilość cut-scenek została ograniczona. Jego zdaniem wynika to z możliwości, jakie niesie za sobą narracja w grach wykorzystujących strukturę otwartego świata.
Chciałem zacząć pracę nad projektowaniem misji, używając mojego doświadczenia z pracy na Zachodzie. Zawsze tworzyłem z myślą o graczu, który jest w centrum wszystkiego. Ten sposób myślenia okazał się błędny i całkowicie sprzeczny z wizją Metal Gear Solid 5.
Amaro podkreślił, że nie skupiając się wyłącznie na użytkowniku, Kojima Productions było w stanie stworzyć środowisko, w którym gracze sami tworzą historię poprzez mechanikę gry.
Pozbyliśmy się wszystkich obciążeń narracyjnych, skupiając się na tym, aby rozgrywka była dobra u podstaw. (...) Mamy nadzieję, że gracze poznają charakter Snake'a poprzez podejmowane przez siebie decyzje.
Trzeba się zatem pogodzić z faktem, że Big Boss nie będzie aż tak rozmowny jak w poprzednich odsłonach serii.
Hideo Kojima powiedział, że jeśli Snake będzie mówił za dużo, to będziemy musieli zapłacić Kieferowi [Sutherlandowi - dop. red.] o wiele więcej (śmiech).
Data premiery The Phantom Pain wciąż nie jest znana. Spekuluje się, że gra może trafić do sprzedaży w marcu 2015 roku.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Metal Gear Solid V: The Phantom Pain.