Cykl życia PS3 to "przynajmniej 10 lat"
Wiemy od dawna, że przewidywany przez Sony cykl życia PS3 to 10 lat. Firma ponownie podkreśliła swoje plany, tym razem zaznaczając jednak, że jedna dekada jest absolutnie wartością minimalną...
Wiemy od dawna, że przewidywany przez Sony cykl życia PS3 to 10 lat. Firma ponownie podkreśliła swoje plany, tym razem zaznaczając jednak, że jedna dekada jest absolutnie wartością minimalną...
Decydenci SCE podkreślili ponownie, że PS3 pożyje 10 lat. Prezes SCEE zapewnia nas, że co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Niepewne jest tyko jak długi będzie cykl życia current-genowej konsoli po przekroczeniu pierwszej dekady...
"Zawsze twierdziłem, że cykl życia PS3 będzie wynosił przynajmniej 10 lat. Jedyną niewiadomą w tym temacie jest to, jak daleko wykroczymy poza ten okres. Sądzę, że 10 lat to minimum.
Wiele razy wcześniej to podkreślaliśmy i jesteśmy tego bardzo pewni: wypuściliśmy na rynek bardzo, bardzo potężny hardware, przed którym jest ogrom możliwości i to oznacza przynajmniej 10-letni cykl życia. Wiem, że się powtarzam, ale warto podkreślić, że nadal sprzedajemy PlayStation 2 w milionach sztuk, 11 lat po tym, jak konsola wystartowała na japońskim rynku.
(...) Ogłosiliśmy ostatnio, że przekroczyliśmy już granicę 50 milionów sprzedanych PS3. Wierzę, że to dopiero początek" - powiedział Andre House, prezes SCEE, w wywiadzie dla CVG.
Czy oznacza to, że nie zobaczymy PS4 przez następne lata? Niekoniecznie. Możliwe, że SCE będzie chciało kontynuować swoją obecną strategię, czyli oferować jedną słabszą, past-genową konsolę i jedną potężną, znacznie droższą. W tej chwili jednak nic nie wskazuje na to, by japońska korporacja paliła się do wprowadzenia next-genowej platformy na rynek. Wiemy już, że raczej na pewno Wii U nie będzie katalizatorem gwałtownego przyspieszenia działań w tym kierunku (poziom grafiki generowanej przez nową konsolę Nintendo można porównywać - wg relacji deweloperów - z PS3 i X360).
