Psychiczna Alicja pod lupą ESRB

Amerykańskie ESRB oceniło zawartość Alice: Madness Returs. Czy gra zawiera jakieś wyjątkowo obsceniczne sceny, które mogłyby zszokować młodszych i bardziej wrażliwych graczy?
Amerykańskie ESRB oceniło zawartość Alice: Madness Returs. Czy gra zawiera jakieś wyjątkowo obsceniczne sceny, które mogłyby zszokować młodszych i bardziej wrażliwych graczy?
Przyjrzyjmy się werdyktowi, który ESRB przygotowało po przetestowaniu najświeższego tytułu od Spicy Horse:
"Alice: Madness Returns to przygodowa gra akcji, w której gracze wcielają się w postać Alice Little, pacjentki zakładu psychiatrycznego, która zmaga się z własną przeszłością, a także z niezrównoważoną psychiką. Gracze zabierani są do świata rzeczywistego, albo do uniwersum wyobraźni Alicji. Podczas rozgrywki używa się pił, noży i innej broni do atakowania fantastycznych wrogów (trolle, ożywione lalki, imbryki). Walkom towarzyszą okrzyki cierpienia i duże ilości krwi, które wylewają się na postać Alicji i na ziemię. Niektórym przeciwnikom można obciąć głowę; w jednej sekwencji młode, podobne do lalek postaci przedstawione są z krwawiącymi ranami głowy i wystającym z czaszki mózgami. Dialogi w grze nawiązują czasami do prostytucji (np. "Widziałem cię w tym zasranym burdelu", albo "Co ona zrobiłaby beze mnie? Sprzedawałaby swój tyłek na ulicy"). Podczas rozmów można usłyszeć słowa takie, jak "fuck" oraz "cunt".
Taki opis gwarantuje klasyfikację wiekową... - pewnie już zgadliście - "Mature". Ciekawe czy konsolowcy polubią taki sarkastyczny, przewrotny tytuł dla dorosłych, który bawi się konwencją baśniowej i infantylnej "Alicji w Krainie Czarów" (pecetowcy zakochali się w pierwszej części gry). Jesteście zainteresowani tym tytułem?
Warto obejrzeć najnowszy trailer tej produkcji, jeśli jeszcze tego nie uczyniliście.