PUBG Mobile. Gracze cieszą się zwycięstwami nie wiedząc że walczą z botami. Trening czy sprytny plan zarobku?

Gry
3822V
PUBG Mobile. Gracze cieszą się zwycięstwami nie wiedząc że walczą z botami. Trening czy sprytny plan zarobku?
Bartosz Dawidowski | 21.03.2018, 13:10

Po odpaleniu PUBG Mobile, które trafiło już na smartfony z systemem Android i iOS może wydawać się, że staliśmy się mistrzami godnymi miana hardkorowego gracza. To niestety tylko złudzenie.

Wielu graczy chwali się aktualnie na Twitterze, że zwyciężyli po raz pierwszy w życiu w PlayerUnknown's Battlegrounds. Zwycięstwo miało się rzekomo odbyć w PUBG Mobile.

Dalsza część tekstu pod wideo

PUBG Mobile działa "lepiej na smartfonach niż na Xbox One"

Faktycznie - gracze odnoszą zwycięstwa w tej grze battle royale, ale tu trzeba zaznaczyć, że zabawa prowadzona jest w większości z botami, sterowanymi przez SI. W przeciwieństwie do Battlegrounds na PC i XOne PUBG Mobile posiada coś w rodzaju "trybu treningowego". Gdy rozpoczynamy zabawę będziemy walczyć głównie z botami, tak by potrenować nasze zdolności. Dopiero po kilku zwycięstwach przechodzi się do starć z coraz większą liczbą graczy, a nie botów.

Niektórzy powiedzą pewnie, że to dobrze przemyślana strategia kija i marchewki. Gracze mają poczuć się pewniej i zacząć wydawać w ten sposób pieniądze na mikrotransakcje, gdy napotkają nagle ścianę nie do przeskoczenia (nie wiedząc, że rolę botów przejęli w końcu inni gracze).

Źródło: własne

Komentarze (41)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper