Inni twórcy mogą zazdrościć. Wystarczyło zapowiedzieć nową grę, a gracze wracają do starszych części serii

Gry
3389V
Divinity 2
Mateusz Wróbel | Wczoraj, 16:46
PC

Wystarczył jeden mroczny zwiastun nowej gry Divinity, zaprezentowany przez Larian Studios podczas The Game Awards, aby fani masowo ruszyli do odświeżania sobie poprzednich odsłon serii.

Największym beneficjentem tego nagłego wzrostu zainteresowania jest Divinity: Original Sin 2. Przed pokazem w ten niemal dziesięcioletni tytuł grało na Steamie średnio około 4000 osób jednocześnie, jednak w weekend po gali liczba ta poszybowała w górę, przekraczając 9300 graczy. To imponujący wynik, który pozwolił temu klasycznemu RPG powrócić na listę 200 najpopularniejszych gier na platformie Valve.

Dalsza część tekstu pod wideo

Ożywienie nie dotyczy jednak tylko największego hitu studia. Pierwsza część Original Sin również zanotowała wyraźny skok popularności, niemal podwajając liczbę aktywnych użytkowników z niecałego tysiąca do blisko 1800.

Co ciekawe, gracze zaczęli wracać nawet do najstarszych korzeni marki. Tytuły takie jak Divine Divinity (pierwsza gra z serii) czy Divinity 2: Ego Draconis również podwoiły swoje statystyki. Choć w przypadku tych klasyków mówimy o setkach, a nie tysiącach graczy, wyraźnie widać, że fani chcą zgłębić historię świata Rivellon, przygotowując się na nową odsłonę.

Nawet nieco zapomniany spin-off strategiczny, Dragon Commander, w którym gracze mogą zamienić się w smoka, zyskał garstkę nowych entuzjastów. Ten ogólny wzrost zainteresowania pokazuje, jak ogromny jest apetyt na produkcje od twórców Baldur's Gate 3. Biorąc pod uwagę zbliżające się zimowe wyprzedaże oraz plotki o nowej aktualizacji Original Sin 2 dla PlayStation 5, można się spodziewać, że w najbliższych tygodniach społeczność skupiona wokół gier Larian będzie tylko rosnąć.

Źródło: TheGamer

Komentarze (12)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper