Fellatio i inne bezeceństwa w DA2

Uzasadnienia werdyktów rozdawanych przez ESRB, to jedne z najbardziej pikantnych i interesujących lektur w branży. Zapraszam do przeczytania kolejnego komentarza organizacji - tym razem o Dragon Age 2!
Uzasadnienia werdyktów rozdawanych przez ESRB, to jedne z najbardziej pikantnych i interesujących lektur w branży. Zapraszam do przeczytania kolejnego komentarza organizacji - tym razem o Dragon Age 2!
Na pudełkach Dragon Age 2 pojawią się w Stanach Zjednoczonych znaczki "M" (Mature). Trudno się temu dziwić, kiedy w grze występują aluzje do odbywania seksu oralnego i inne "rodzynki".
Poniżej fragmenty uzasadnienia ESRB:
"Atakom gracza często towarzyszą wielkie eksplozje i dźwięki cięcia mięsa. Zadawaniu ciosów towarzyszy czasami ucinanie kończyn i dekapitacje - w środowisku gry pojawiają się kałuże krwi i części ciała przeciwników. W jednej cut-scence ucięta głowa pewnego mężczyzny zostaje podniesiona do góry, a następnie ciśnięta w ziemię. Podczas rozgrywki bohaterowie angażują się w dialogi o zabarwieniu seksualnym (np. "Dlaczego Tobie zawsze chodzi o seks?" i "Żeglowanie jest jak seks. Rób to źle, a zrobi ci się niedobrze"). Gracze mogą także zainicjować krótkie scenki, podczas których osoby tej samej płci, lub przeciwnej, pokazywane są w miłosnym uścisku w sypialni. W jednej cut-scence kobieta klęczy przed męską postacią i wydaje się wykonywać fellatio - nie przedstawiono samej sceny seksu. Kamera wykonuje najazd na inną część pokoju. W grze pojawiają się takie słowa jak "dupa", "gnój" i "cholera".
"Fellatio" brzmi może efektownie, lecz z pełnego opisu można wnioskować, że niewiele zmieniło się pod tym względem w stosunku do pierwszego Dragon Age'a. Bohaterki pewnie nadal będą bardziej wydekoltowane podczas walki, niż w czasie aktów miłosnych (vide niesławny uber-biustonosz Morrigan). Nihil novi.