Geralt i Ciri urodzeni w Polsce. Młodzi Wiedźmini będą polować na polskie potwory

Uniwersum Andrzeja Sapkowskiego zostało rozwinięte przez CD Projekt RED, a już wkrótce otrzymamy możliwość zobaczenia serialu przygotowanego przez stację Netflix. Bohaterowie Wiedźmina mają w Polsce wielu fanów, którzy decydują się w oryginalny sposób nazwać swoje pociechy.
Antoni oraz Julia to najpopularniejsze imiona nadawane w 2017 roku. Rodzice zdecydowali się nazwać w taki sposób 9794 chłopców oraz 9374 dziewczynki, jednak Ministerstwo Cyfryzacji w podsumowującym artykule zdradziło dwie ciekawostki, które pokazują siłę uniwersum Andrzeja Sapkowskiego.
Wiedźmin od Netflix bez Andrzeja Sapkowskiego. Pisarz nie chce pracować nad jakąkolwiek adaptacją




Wspominam o Ministerstwie Cyfryzacji nie ze względu na wszystkich Brajanów (298!), Brayanów (66), czy też Dżeskiki (15). W Polsce w 2017 roku dwóch chłopców nazwano Geralt, a dwie dziewczynki Cirilla.
Jest to naprawdę ciekawa sytuacja, która pokazuje, że świat Andrzeja Sapkowskiego ma spory wpływ na Polaków. Mieszkańcy naszego kraju decydują się nazwać swoje pociechy jak bohaterowie Wiedźmina i choć można mieć mieszane uczucia, co do tych decyzji, to jednak sami możecie spojrzeć, że niektóre „typy” są jeszcze bardziej egzotyczne – pełne zestawienie znajdziecie tutaj.
Co ciekawe, Ministerstwo Cyfryzacji podaje, że w Polsce żyje już 12 Geraltów i przynajmniej 3 Cirille – w przypadku młodych wojowniczek sytuacja jest problematyczna, ponieważ urząd nie podaje dokładnych danych w momencie, gdy liczba wystąpień imienia jest mniejsza niż 5.