Gry gotowe, premiery odkładane na później
Znamy już datę europejskiej premiery 3DS-a. Wiemy też jakich tytułów możemy spodziewać się na starcie. Chwila poświęcona analizie takiego zestawienia szybko rodzi pytanie: co stało się z grami od Nintendo?!
Znamy już datę europejskiej premiery 3DS-a. Wiemy też jakich tytułów możemy spodziewać się na starcie. Chwila poświęcona analizie takiego zestawienia szybko rodzi pytanie: co stało się z grami od Nintendo?!
W dniu premiery 3DS-a jedyną grą, która wyszła spod dłuta Nintendo, będzie Nintendogs + cats. Czy japoński deweloper nie zdążył z Zeldą i innymi tytułami na czas? Okazuje się, że to dokładnie przemyślane posunięcie, związane z zapowiadaną strategią Nintendo w kwestii ciągłości wsparcia software'owego konsolki. Satoru Iwata zdradził podczas ostatniego spotkania z inwestorami, że powody takiej sytuacji są trzy...
Po pierwsze - każdy 3DS wyposażony będzie w zestaw mini-gierek (sprawdźcie koniecznie, jaki gameplay zaoferuje nam ten gratisowy software), który przyrównywany jest do Wii Sports. Prezes Nintendo uważa, że rzeczony pakiet gier będzie miał decydujące znaczenie w popularyzowaniu 3DS-a wśród konsumentów. Dodatkowe wsparcie ze strony Nintendo nie będzie potrzebne zaraz po premierze.
Drugą przyczyną zaistniałej sytuacji jest próba zerwania ze słabą sprzedaża tytułów od deweloperów third-party. Iwata nie chce powtarzać scenariusza, który rozegrał się w przypadku Wii - konsolka stała się w Japonii zbyt szybko mało atrakcyjną platformą dla deweloperów. Nintendo chce zbudować zdrowe, przyjazne środowisko dla twórców third-party, dlatego na starcie firma nie będzie robić konkurencji swoimi mocarnymi markami.
O trzecim powodzie wspominaliśmy już kilka tygodni temu. Nintendo pragnie utrzymywać stały napływ świeżych gier na 3DS-a. Wii i DS miały problem z posuchą software'ową zaraz po swoich premierach. Japońska korporacja nie chce znowu dopuścić do podobnej sytuacji. Niektóre zespoły deweloperskie Nintendo ukończyły już prace nad swoimi tytułami - gotowe produkty czekają tylko na dobry moment do wprowadzenia ich na rynek.
