Trzecie DLC do Wiedźmina 3 w maju 2026, a za kilka miesięcy rozpocznie się ofensywa Wiedźmina 4

Gry (plotka)
3336V
wiedźmin 3
Mateusz Wróbel | Dzisiaj, 14:15
PS5 XSX|S PC NS PS4 XONE

Tak można kończyć rok kalendarzowy. Po raz trzeci słyszymy mocne doniesienia o trzecim, fabularnym dodatku do przygody Geralta z Rivii.

Tym razem jego autorem jest analityk Mateusz Chrzanowski z Noble Securities, który przyjrzał się całej firmie CD Projekt. W swoim raporcie zakłada on, że DLC rozwijające historię Geralta oraz Ciri w Wiedźminie 3 pojawi się na rynku w maju 2026 roku, a więc na kolejną rocznicę przygody z podtytułem Dziki Gon.

Dalsza część tekstu pod wideo

Co więcej, zakładana jest niezwykle dobra sprzedaż tegoż dodatku:

Spodziewamy się, że w maju 2026 r. pojawi się kolejny płatny dodatek (DLC) do Wiedźmina 3. Zakładamy sprzedaż 11 mln kopii po 30 USD w przyszłym roku. Budżet produkcyjny szacujemy na 52 mln zł. Premiera powinna rozpocząć właściwą kampanię marketingową Wiedźmina 4. czytamy w raporcie. 

Chrzanowski dodaje, że budżet na inne projekty związane z CD Projekt będą oscylować w granicy 28 mln:

Budżet pozostałych nieujawnionych projektów, które mogą zadebiutować w przyszłym roku szacujemy na 28 mln zł, zaś potencjalne przyszłoroczne przychody ze sprzedaży na 61 mln zł.

Co ciekawsze, wraz z premierą trzeciego dodatku do Wiedźmina 3 ruszy ofensywa związana z Wiedźminem 4, początkującym nową trylogię o Ciri. Ma ona utrzymać się przez półtora roku, bowiem premiera czwartej części serii planowana jest rzekomo na czwarty kwartał 2027 roku.

Wydłużenie oraz struktura bieżących nakładów na prace rozwojowe skłoniły nas do podwyższenia zakładanego budżetu gry do 1,4 mld zł (i drugie tyle na marketing). Biorąc jednak pod uwagę, że kolejne części będą mocno bazować na technologii W4 łączny budżet trylogii wzrósł z 2,1 do 3,2 mld. Możliwe są też efekty synergii kampanii marketingowych, wynikające z koncentracji premier (zarząd chce wydać całą nową trylogią w ciągu 6 lat) oraz rozpoznawalności marki, które skutkowałyby niższymi kosztami sprzedaży względem modelu opartego o wydatki na CP2077.

Opowiedziano też o Sirusie (sieciowym Wiedźminie), Canis Majoris (remake'u Wiedźmina 1) oraz autorskim IP Hadar i tutaj już nie jest aż tak kolorowo...

Jeżeli chodzi o postępy w pozostałych projektach to wciąż nie widać żadnego przełomu. Liczba deweloperów pracujących nad Sirius/Hadar na przełomie roku wzrosła o 14/11 osób. Z kolei zespół Fool’s Theory pracujący nad remake Wiedźmina 1 został przesunięty do wsparcia W4, z którego assetów będzie czerpał. W konsekwencji przesuwamy daty premiery Sirius i Canis Majoris (remake W1) o rok (2028). Obniżyliśmy też cenę obu gier po 10 USD oraz spodziewany budżet produkcyjny po 50 mln zł. Hadar pozostaje w fazie pre-koncepcyjnej, dlatego bazując na czasie trwania prac koncepcyjnych w przypadku Orion przesuwamy debiut o 2 lata (2032)

Dla samego CD Projekt ważniejszy jest sequel Cyberpunk 2077, bowiem deweloperów pracujących nad Orion ma być dwa razy więcej w przeciągu kolejnych dwóch lat:

Chęć integracji trybu wieloosobowego w produkcji skłonił nas do wydłużenia czasu produkcji ponad stan wynikający z postępów prac nad będącym punktem odniesienia W4. W konsekwencji budżet urósł do 1,5 mld zł, a premiery spodziewamy się w 4Q30 (10-lecie C2077).

Pamiętajmy, że jest to raport analityka, który może bazować na anonimowych źródłach, ale również mogą to być także luźne przemyślenia samego autora.

Źródło: Strefa Inwestorów

Komentarze (52)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper