Rosjanie za pomocą screenów z gry próbują udowodnić współpracę Stanów Zjednoczonych z Państwem Islamskim

Rosyjskie Ministerstwo Obrony zdecydowało się opublikować materiały, które miały udowodnić współpracę Stanów Zjednoczonych z ISIS. Problemem okazał się jednak fakt, że zdjęcia pochodzą z gry wideo.
Graliście kiedyś w AC-130 Gunship Simulator? Ja jeszcze kilka minut temu nie słyszałem o produkcji i pewnie na to liczyło Rosyjskie Ministerstwo Obrony, które wykorzystało zdjęcia z produkcji do udowodnienia swojej teorii. Rosjanie nawet nie zagrali w grę, a pobrali zdjęcia z rozgrywki mało znanego YouTubera.
Rosyjski gracz Pokemon Go na liście „terrorystów i ekstremistów”. Spędzi lata w kolonii karnej




Sytuację szybko dostrzegł między innymi dziennikarz Eliot Higgins, który w dość prostych słowach określił te działania:
„Czy Rosyjskie Ministerstwo Obrony zatrudnia prawdziwych klaunów do przygotowywania tych rzeczy?”
Redaktor podkreślił, że seria zdjęć miała na celu pokazanie współpracy Stanów Zjednoczonych z ISIS, jednak po nagłośnieniu sprawy, materiały zniknęły z rządowego Twittera. Należy na pewno zaznaczyć, że nie jest to taka pierwsza pomyłka Rosjan.
To dziennikarze z tego kraju trzy lata temu przedstawiali temat afrykańskich żołnierzy-dzieci i do zaprezentowania przykładu pokazywali zdjęcia z Metal Gear Solid V: The Phantom Pain.
Chciałbym napisać, że cała sytuacja jest zabawna, jednak akurat tym razem trudno śmiać się z próby tworzenia współpracy Stanów Zjednoczonych z Państwem Islamskim. Na szczęście w porę zareagowano i materiały już nie są prezentowane.
So here's the English version of the caption @mod_russia put on a video game screenshot "ISIS automobile convoy leaves Abu Kamal for Syrian-Iraqi border (November 9th, 2017)" https://t.co/8uv2vbEHeQ pic.twitter.com/Ye7hX5HplH
— @eliothiggins.bsky.social (@EliotHiggins) November 14, 2017
Tak wygląda gameplay ze wspomnianego tytułu: