Danger Zone. Data premiery i zwiastun nowej gry twórców Burnouta
Three Fields Entertainment w ubiegłym miesiącu zapowiedziało Danger Zone. Nowa gra ponownie stawia na wybuchy i przedstawiciele studia zmierzają w odpowiednim kierunku. Najnowszą grę można śmiało porównać do trybu Crash Mode z Burnouta.
Three Fields Entertainment to ekipa założona z deweloperów, którzy niegdyś pracowali nad serią Burnout. Twórcy w ubiegłym roku pozwolili graczom uczestniczyć w „wybuchowym golfie”, a teraz stawiają na „wybuchowe samochody”.
Danger Zone w Encyklopedii PPE.pl
W prostych słowach Danger Zone jest po prostu grą przypominającą tryb Crash Mode z Burnouta. Gracze wskakują w brykę, muszą się rozpędzić i spowodować jak największą kraksę. Zadanie zawodnika w tym wypadku jest proste – zdobyć jak największy wynik.
Studio zakończyło najważniejsze prace nad pozycją, więc z tego powodu otrzymaliśmy datę premiery. Danger Zone trafi na PlayStation 4 i komputery osobiste już 30 maja. W pozycji pojawi się 20 różnorodnych lokacji, a zainteresowani powinni przygotować około 55-60 zł, ponieważ tytuł został wyceniony na 13 euro.
Teraz pozostaje tylko nadzieja, że Three Fields Entertainment faktycznie pracuje nad wyścigami z prawdziwego zdarzenia, które będą duchowym spadkobiercą serii Burnout. W końcu Danger Zone pokazuje, że studio nie zapomniało, w jaki sposób tworzy się efektowne kraksy.
Materiał: Danger Zone — Gameplay Trailer