Strafe debiutuje. Na takie retro czekamy?
Studio Pixel Titans po wielu miesiącach prac w końcu zaprezentowało ostateczny zwiastun Strafe. Produkcja zadebiutuje na rynku w najbliższy wtorek, więc gracze mogą szykować się na shootera przesiąkniętego klasyką z lat 90.
W drugiej połowie roku będziemy świadkami Call of Duty: WWII, Destiny 2 oraz Star Wars: Battlefront 2, ale nawet w dobie tak mocnych i współczesnych shooterów, mniejsi deweloperzy decydują się na pełną klasykę.
Trudno inaczej nazwać Strafe, bo gra nie tylko wykorzystuje mechaniki znane z między innymi Quake’a, Dooma, czy też innych produkcji z lat 90., ale nawet pod względem oprawy autorzy nie pokusili się o oczekiwaną przez niektórych jakość.
Produkcja może jednak zainteresować najwierniejszych fanów klasyki. W Strafe zabraknie regeneracji zdrowia, rywale nie będą odpuszczać nawet na sekundę, a podczas rozgrywki będziemy biegać za amunicją.
Jednym nowoczesnym rozwiązaniem zastosowanym przez deweloperów są losowo generowane poziomy. Autorzy chcą mieć pewność, że Strafe nie będzie jednorazową przyjemnością, więc zdecydowali się na taki element.
Skusicie się na taką propozycję?
Materiał: STRAFE - Launch Trailer