Xbox One w końcu zdetronizował PS4 - lipcowe wyniki sprzedaży konsol z USA
Od wielu miesięcy zza oceanu napływają do nas w sumie trochę nudne informacje: PS4 sprzedaje się lepiej od Xbox One. O dziwo jednak coś ciekawego zaczęło dziać się w lipcu.
Grupa NPD, analizująca rynek amerykański, donosi, że w lipcu najlepiej rozchodzącym się hardwarem w USA był Xbox One. Konsoli Microsoftu w końcu udało się przełamać dominację Sony (ostatni raz Xbox One był na szczycie w USA, w październiku 2015 roku). Gigant z Redmond komentując ten rezultat wspomniał, że gracze poświęcili rozgrywce na XOne średnio 18% więcej czasu niż w tym samym okresie zeszłego roku.
Wynik może zaskakiwać, bo został wykręcony w okresie bezpośrednio poprzedzającym premierę Xbox One S (sprzedaż tej wersji konsoli rozpoczęła się w sierpniu). Taka sytuacja teoretycznie mogłaby mieć negatywny wpływ na zainteresowanie "starym" modelem XOne. Jak widać jednak amerykańscy gracze wcale nie zniechęcili się do zakupów.
Przypomnieć w tym miejscu trzeba fakt, że nakład Xbox One S jest aktualnie całkowicie wyprzedany w europejskich sklepach. W amerykańskich sieciach można już dostać tylko ostatnie sztuki XOne S z dyskiem 2TB. Gracze rzucili się na tego "chudzielca" jak na świeże bułeczki, co znajdzie pewnie już niedługo przełożenie na wynikach grupy NPD.
Kto chce kupić Xbox One S będzie musiał się pogodzić z kupnem wersji z dyskiem 1TB lub 500GB. Microsoft wysyłał sygnały, że raczej nie zamierza produkować już edycji z największym dyskiem twardym (hardware w takiej konfiguracji znajdziemy jeszcze tylko w edycji limitowanej wydania Gears of War).
