Denuvo jednak złamane. Chińczycy chwalą się swoim dokonaniem
Jakiś czas temu chińska grupa 3DM ogłosiła oficjalnie, że robi sobie roczną przerwę od przygotowywania cracków do gier. Nie zmienia to jednak faktu, że udało im się rozpracować Denuvo.
Grupa 3DM, to jeden z największych zespołów zajmujących się łamaniem zabezpieczeń w grach. To oni dostarczali w ostatnich latach największą liczbę cracków do najbardziej popularnych na rynku tytułów. W zeszłym tygodniu zespół ogłosił, że robi sobie 12-miesięcy przerwy od pracy, by obserwować rynek i sprawdzić, czy mniejsza liczba pirackich kopii faktycznie wpłynie na wzrost sprzedaży gier pochodzących z legalnego źródła.
Od dłuższego czasu mówi się o końcu piractwa, co ma związek z systemem zabezpieczeń Denuvo, po które coraz chętniej sięgają wydawcy. Do tej pory nie został on złamany, co jeszcze miesiąc temu potwierdzali członkowie 3DM. Wielu spekulowało, że to właśnie niemożność poradzenia sobie z Denuvo stanowiła decydujący argument w decyzji chińczyków o rocznej przerwie w działaniach.
Szefowa ekipy o pseudonimie Bird Sister, zaniepokojona plotkami ogłosiła na forum, że jej ekipa ma gotowy patent na pokonanie Denuvo, które zaimplementowane zostało do takich hitów, jak Just Cause 3, Fifa 16 czy też Rise of the Tomb Raider. Dziewczyna zwraca uwagę., że 3DM nie zostało jeszcze pokonane i nie przerywają crackowania ze względu na problemy techniczne.
Dodaje jednak, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, nie zamierzają na razie wypuszczać oficjalnych cracków do tych gier.
Czyżby koniec piractwa miał nie nadejść tak szybko, jak mogłoby nam się wydawać?
