Zelda, Mario i Donkey Kong Bananza na Xboxa? Viralowy fejk z Nintendo pozwolił w to uwierzyć
W ostatnich godzinach media społecznościowe zostały zalane sensacyjną, ale całkowicie nieprawdziwą informacją o tym, że Nintendo rzekomo przejmuje markę Xbox.
Całe zamieszanie wywołał post na facebookowym profilu "Nintendo Fans", który błyskawicznie stał się viralem. Grafika przedstawiająca rzekomą fuzję zdobyła tysiące polubień i setki udostępnień, co sprawiło, że fraza "Nintendo kupuje Xboxa" stała się najpopularniejszym tematem w wyszukiwarce Google pod koniec grudnia 2025 roku.
Chociaż cała sytuacja została przygotowana prawdopodobnie dla żartu, wielu internautów dało się nabrać na profesjonalnie wyglądające ogłoszenie. Przy bliższym przyjrzeniu się można jednak łatwo dostrzec dowody na fałszerstwo - chociażby rażący błąd w pisowni nazwy kultowej serii Banjo-Kazooie. Mimo tych oczywistych sygnałów ostrzegawczych, zasięgi posta były tak duże, że wywołały falę pytań i zmusiły branżowych komentatorów do oficjalnego zdementowania tych rewelacji.
Szanse na taką transakcję są w rzeczywistości bliskie zeru, a historia pokazuje, że to raczej Microsoft od lat marzył o odwrotnym kierunku przejęcia. Już 25 lat temu gigant z Redmond próbował kupić Nintendo, co skończyło się tym, że Japończycy dosłownie wyśmiali tę propozycję. Nawet w 2020 roku Phil Spencer w wewnętrznych e-mailach wyrażał wielką chęć nabycia twórców Mario, jednak obecnie scenariusz, w którym Nintendo wykupuje Xboksa, pozostaje wyłącznie w sferze mało prawdopodobnych internetowych memów.