Dyskwalifikacja Expedition 33, teraz niesłuszne oskarżenie Blue Prince. Gala Indie Game Awards pośmiewiskiem
Na gali Indie Game Awards doszło do sporego zamieszania, które pozbawiło głównych nagród faworyta publiczności.
Gra Clair Obscur: Expedition 33, mimo początkowych sukcesów, została zdyskwalifikowana. Powodem było złamanie regulaminu Indie Game Awards zabraniającego używania sztucznej inteligencji - w produkcji znaleziono elementy stworzone przez AI, co doprowadziło do odebrania twórcom tytułów dla najlepszej gry niezależnej oraz najlepszego debiutu.
W tej sytuacji główna nagroda miała trafić do twórców gry Blue Prince, która była kolejnym tytułem na liście i zbierała świetne recenzje. Radość nie trwała jednak długo, ponieważ znany serwis The Escapist opublikował artykuł, w którym zarzucił deweloperom, że oni również potajemnie korzystali z generatorów AI. Choć tekst został później poprawiony, wywołał on ogromną burzę w internecie i rzucił cień podejrzeń na zwycięzcę, psując moment świętowania.
Dla wszystkich, którzy czekają na potwierdzenie: przy Blue Prince nie korzystaliśmy z AI. Gra powstała wyłącznie dzięki ludzkiej intuicji i pracy Tondy Rosa oraz jego zespołu. To wynik ośmiu lat tworzenia, opartego na wyobraźni i kreatywności. Jesteśmy ogromnie dumni z tego, czego dokonał Tonda
For people that need confirmation:
— Raw Fury I ROUTINE IS OUT NOW (@RawFury) December 21, 2025
There is no AI used in Blue Prince. The game was built and crafted with full human instinct by Tonda Ros @dogubomb & his team. It is the result of eight years of development, fuelled by imagination and creativity, and we are extremely proud of… pic.twitter.com/zdbqp6xnKy
Wydawca gry, firma Raw Fury, stanowczo zaprzeczył tym oskarżeniom. W oficjalnym oświadczeniu podkreślono, że Blue Prince powstawał przez osiem lat i jest efektem wyłącznie ludzkiej pracy oraz wyobraźni zespołu Dogubomb. Twórcy musieli wcześniej potwierdzić organizatorom gali, że nie używali AI, a oskarżenia gazety uznano za całkowicie bezpodstawne i krzywdzące dla ludzi, którzy poświęcili lata na dopracowanie tego projektu.
To smutny obrót spraw dla jednej z najlepiej ocenianych gier 2025 roku. Zamiast cieszyć się z zasłużonego wyróżnienia, autorzy musieli bronić swojego dobrego imienia przed plotkami.
Cała sytuacja pokazuje, jak bardzo drażliwym tematem stała się sztuczna inteligencja w świecie gier i jak łatwo jedna niepotwierdzona informacja może zepsuć wielki sukces niezależnego studia. Jednocześnie jest to pokaz, jak bardzo niedopracowana była w tym roku Indie Game Awards (w Internecie nie brakuje memów i sarkastycznych komentarzy dot. gali), skoro od dawna było wiadomo, że Clair Obscur Expedition 33 powstawało z użyciem AI.