Apple podpisało umowę z Google. Użytkownicy iPhone'a muszą to wiedzieć
Apple znalazło się pod presją czasu. Gigant z Cupertino wyznaczył sobie ambitny cel, aby wiosną 2026 roku zaprezentować całkowicie przebudowaną Siri, która ma wreszcie dorównać konkurencji w wyścigu sztucznej inteligencji.
Chcąc go osiągnąć, firma podpisała umowę z Google o wykorzystanie modelu Gemini.
Analitycy Morgan Stanley podnieśli wycenę akcji Apple do 315 dolarów, stawiając na sukces asystenta. Nowa Siri ma zadebiutować wraz z iOS 26.4 między marcem a kwietniem 2026 roku, wykorzystując moc Gemini do funkcji podsumowywania i planowania, przy zachowaniu prywatności użytkowników dzięki serwerom Private Cloud Compute.
Problem w tym, że Apple wciąż zalicza opóźnienia. Pierwotnie premiera przeprojektowanej Siri miała nastąpić w 2024 roku. Tymczasem Google święci triumfy z Gemini 3, a OpenAI wypuściło GPT-5.2. Co gorsze, Apple Intelligence nie dorównuje konkurentom, czego dowodem są kiepskie opinie użytkowników.
12,72 miliarda dolarów wydanych przez Apple na rozwój AI w 2025 roku, to zaledwie ułamek tego, co przeznaczają konkurenci. Google wyłożyło 92 miliardy, Amazon 125 miliardów, a Meta 71 miliardów.
Stawka jest wysoka, bo OpenAI wraz z byłym szefem designu Apple, Jonym Ive'em, pracuje nad urządzeniem AI, które może zagrozić dominacji iPhone'a pod koniec 2026 roku.