Apple M5 Pro i M5 Max z nowym projektem chipów. Oddzielne bloki CPU i GPU pozwolą na unikalne konfiguracje

Nowe informacje sugerują, że Apple przygotowuje duże zmiany w architekturze swoich nadchodzących chipów M5 Pro i M5 Max. Oba układy mają otrzymać zupełnie nowy projekt z oddzielnymi blokami CPU i GPU, co pozwoli użytkownikom dobrać konfigurację bardziej dopasowaną do ich potrzeb - np. postawić na większą liczbę rdzeni graficznych przy zachowaniu bazowej liczby rdzeni procesora.
To znacząca zmiana względem dotychczasowych modeli, gdzie konfiguracje były sztywno przypisane i często wymagały dopłaty za zestawy z większą liczbą rdzeni. Jeśli te doniesienia się potwierdzą, nowy system pozwoli klientom MacBooków Pro elastyczniej wybierać moc obliczeniową, bez konieczności przepłacania za niepotrzebne komponenty. Nowe układy M5 Pro i M5 Max mają być produkowane w procesie technologicznym TSMC N3P i korzystać z zaawansowanego pakietu SoIC-MH (z ang.: Small Outline Integrated Circuit Molding-Horizontal). Ta technologia zapewnia m.in. mniejsze rozmiary, lepszą integrację komponentów, wyższą wydajność i sprawniejsze odprowadzanie ciepła, co jest szczególnie ważne w smukłych laptopach, takich jak MacBook Pro.
Według informatora Vadima Yuryeva, Apple dzięki tej architekturze będzie mogło oferować bardziej zróżnicowane zestawy rdzeni. Użytkownik będzie mógł wybrać np. wariant z większą liczbą rdzeni GPU dla zadań graficznych i renderingu, albo z mocniejszym CPU do pracy wielowątkowej. Nie wiadomo jeszcze, czy podobna swoboda obejmie także pamięć RAM, ale zmiana ta może otworzyć drogę do bardziej modularnych konfiguracji w przyszłych MacBookach.




M5 Pro and M5 Max will have a new chip design with seperated CPU and GPU blocks, allowing customers to mix and match core counts. (ie: Maxed out GPU with base CPU)
— Vadim Yuryev (@VadimYuryev) October 7, 2025
M5 chip will not be getting any of this new chip tech/design language.
This explains M5 Pro/Max delay into 2026. https://t.co/FWPFEHMY2W
Z drugiej strony, nowe podejście może opóźnić premierę chipów. Według nieoficjalnych informacji Apple może zaprezentować podstawowy układ M5 wcześniej, natomiast M5 Pro i M5 Max zadebiutują dopiero później - być może w pierwszych miesiącach 2026 roku.
Nie zmienia to jednak faktu, że Apple wciąż pozostaje liderem pod względem wydajności. Nawet obecne układy M4 Pro i M4 Max przewyższają konkurencję - m.in. Snapdragona X2 Elite Extreme - zarówno w testach CPU, jak i GPU (w bardzo wymagającym 3DMark Steel Nomad Light). Dlatego nawet jeśli firma z Cupertino zdecyduje się na spokojniejsze tempo wprowadzania nowych modeli, to i tak nie ma obecnie realnych rywali w segmencie laptopów z autorskimi procesorami.