Randy Pitchford ostro o Stop Killing Games. Wszystko umrze, nawet gry

Randy Pitchford, szef Gearbox Software i twórca serii Borderlands, zabrał głos w sprawie głośnej inicjatywy Stop Killing Games.
Jego słowa zaskoczyły wielu graczy, kiedy porównał śmierć gier do nieuchronnego końca całego wszechświata.




Stop Killing Games to ruch, który walczy o przetrwanie gier - sprzeciwia się wyłączaniu serwerów i usuwaniu tytułów z dystrybucji. Pitchford przyznał, że “stracił już kilka gier” i wie, jak bolesne jest to doświadczenie. Podkreślił jednak, że utrzymywanie gier, które nie przynoszą zysków, to ogromny koszt.
CEO Gearbox uważa, że problem jest “dziwny i złożony”. “To jak metafora życia - nienawidzę myśleć o tym, że kiedyś mnie i moich bliskich zabraknie” - wyznał Pitchford. Jego zdaniem, nawet wszechświat czeka ostatecznie śmierć.
Wspomniał o zamknięciu Battleborn w 2020 roku, nazywając tę grę “ostatnią gwiazdą” przed końcem wszystkiego. “Wszystkie gwiazdy wszechświata umrą. To przygnębiające, ale daje do myślenia” - dodał.
Podsumowując, Pitchford stwierdził, że chociaż chcielibyśmy, aby gry żyły wiecznie, “na końcu wszyscy umieramy”. Jego nietypowe, filozoficzne podejście skłania do refleksji nad przemijaniem nie tylko w świecie gier, ale i w życiu.