Google Pixel 10 rozkręcony. Łatwiejsza wymiana baterii, sporo zmian w środku smartfona

Technologie
344V
Google Pixel 10
Maciej Zabłocki | Dzisiaj, 13:45

Google niedawno wprowadziło na rynek Pixel 10, a iFixit szybko wzięło urządzenie na warsztat. Najnowsza rozbiórka pokazuje, że firma wreszcie zaczyna traktować poważnie temat naprawy smartfonów, co w praktyce może oznaczać dłuższą żywotność sprzętu i niższe koszty serwisowania.

Największą nowością wewnątrz jest zupełnie nowy system wyciągania baterii. Google zastąpiło dotychczasowe paski klejowe specjalnym zielonym „pull jacket” – rozwiązaniem, które dosłownie przecina warstwę kleju i pozwala bezproblemowo wyjąć akumulator. To ogromne usprawnienie, bo wymiana baterii to najczęstsza naprawa wykonywana przez użytkowników. Teraz nie trzeba nawet zdejmować całego przedniego panelu, aby dostać się do ogniwa.

Dalsza część tekstu pod wideo

Rozbiórka potwierdziła również obecność chipa Tensor G5 oraz pierścienia magnetycznego Pixelsnap, odpowiadającego za obsługę standardu Qi2 – nowej generacji bezprzewodowego ładowania, które zapewnia stabilniejsze połączenie i szybsze transfery energii.

Google uprościło również sam układ wnętrza – mniej śrubek, każda w tym samym rozmiarze T3 Torx Plus, dzięki czemu naprawa nie wymaga już całego zestawu narzędzi. Widać wyraźnie, że firma poszła w stronę minimalistycznego, bardziej modularnego projektu, co ma znaczenie przy przyszłych serwisach. Choć komponenty takie jak aparat czy port USB-C nadal nie są łatwe do wymiany, to ogólny kierunek jest zdecydowanie korzystny dla użytkowników.

W ocenie iFixit, Pixel 10 otrzymał 6/10 w skali łatwości naprawy – to solidny wynik, zwłaszcza na tle wcześniejszych modeli, które często były krytykowane za „zaklejone” konstrukcje. Google zaczyna więc nadrabiać dystans do Apple, które wprowadziło już własny system niskonapięciowego odklejania baterii.

Źródło: WCCFTech

Komentarze (5)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper