Rocky powróci w nietypowym projekcie. Anthony Ippolito to nowy Sylvester Stallone

Fani serii „Rocky” mogą zainteresować się ciekawym projektem opracowywanym przez Amazon MGM. Widzowie poznają całą historię, która doprowadziła do postania uznanego filmu.
Seria „Rocky” to prawdziwy fenomen kina – opowieść o bokserze z Filadelfii nie tylko odmieniła karierę Sylvestera Stallone’a, ale także zapisała się złotymi zgłoskami w historii filmu. Produkcja z 1976 roku zdobyła Oscara dla najlepszego filmu i dała początek jednej z najbardziej rozpoznawalnych franczyz sportowych na świecie, która wraz ze spin-offami „Creed” zarobiła już ponad 1,7 miliarda dolarów. „Rocky” to dziś nie tylko kino, ale też część popkultury i przykład historii o prawdziwym underdogu.
Jak podaje THR, Amazon MGM przygotowuje teraz zupełnie nowy projekt związany z legendą tej marki, ale nie będzie to klasyczna kontynuacja ani spin-off. Film „I Play Rocky” opowie kulisy powstawania pierwszej części serii i pokaże, jak nieznany wówczas aktor Sylvester Stallone z ogromną determinacją walczył o to, by nie tylko napisać scenariusz, ale także samemu zagrać główną rolę. To historia o pasji, wierze w siebie i stawianiu wszystkiego na jedną kartę – dokładnie tak, jak w samym „Rockym”.



W młodego Stallone’a wcieli się Anthony Ippolito, znany z roli Ala Pacino w serialu The Offer od Paramount+ oraz z filmu Netfliksa „Purple Hearts”. Aktor już raz miał okazję odtwarzać kultową postać i pokazywać kulisy powstawania klasycznego filmu – wcześniej w „The Offer” widzowie zobaczyli go w świecie „Ojca chrzestnego”. Teraz Ippolito dostanie szansę, by zaprezentować narodziny ikonicznego bohatera, a jego determinacja w zdobyciu roli – aktor wysłał własne nagranie castingowe bezpośrednio do producentów – idealnie oddaje ducha samego Stallone’a.
Za kamerą stanie Peter Farrelly, nagrodzony Oscarem reżyser filmu „Green Book”. Producentami zostali Toby Emmerich i Christian Baha, a scenariusz przygotował Peter Gamble. Amazon MGM planuje premierę kinową, a wszystko wskazuje na to, że projekt będzie czymś wyjątkowym dla fanów – nie tylko powrotem do świata „Rocky’ego”, ale także szansą na poznanie niezwykłej, prawdziwej historii stojącej za jednym z największych filmów sportowych wszech czasów.