Diablo straciło swojego ojca! Rod Fergusson odszedł z Blizzarda

Diablo zmierzy się z jeszcze jednym problemem. Starszy wiceprezes i dyrektor generalny całego uniwersum odszedł z Blizzarda.
Seria Diablo od miesięcy zmaga się z poważnymi problemami. Gracze wyrażają frustrację z powodu braku świeżej zawartości, niedopracowanych aktualizacji i opóźnień w rozwoju gry. Choć Blizzard zapowiada poprawę, społeczność ma coraz mniej cierpliwości.
Teraz pojawił się kolejny cios – z firmą żegna się Rod Fergusson, dotychczasowy lider marki Diablo. Po pięciu latach pracy, podczas których nadzorował najważniejsze premiery serii, deweloper postanowił odejść z Blizzarda i Microsoftu. Jego decyzja oznacza zmianę w kierunku rozwoju jednej z najważniejszych marek w historii gier wideo.




Rod Fergusson był kluczową postacią dla przyszłości Diablo – to on trzymał pieczę nad całym uniwersum. Jako szef marki, odpowiadał za Diablo IV, Reaper of Souls na konsolach, remaster Diablo II oraz mobilne Diablo Immortal. Jego odejście to ogromna zmiana dla zespołu i całej społeczności fanów.
W swoim oświadczeniu Rod Fergusson napisał:
Po pięciu latach rozwoju serii Diablo, w trakcie których miały miejsce cztery duże premiery, nadszedł czas, abym opuścił Blizzard/Microsoft z mieczem w ręku i zobaczył, co dalej. Zespoły są gotowe na sukces, a przed nami ekscytująca lista premier. Jestem niezwykle dumny z tego, co wspólnie stworzyliśmy i nie mogę się doczekać tego, co przyniesie przyszłość dla Diablo i dla mnie.
After five years of driving the Diablo franchise forward with four big launches, it's time for me to step away from Blizzard/Microsoft, sword in hand, and see what's next. The teams are set up for success, with an exciting slate of releases ahead. I'm incredibly proud of what… pic.twitter.com/Fsh4gjmgVl
— Rod Fergusson (@RodFergusson) August 8, 2025
Niestety, gracze nie mają zbyt wielu powodów do optymizmu. W 2025 roku Diablo IV nie otrzymało dużego rozszerzenia, a Blizzard potwierdził, że wyczekiwany dodatek trafi do gry dopiero w 2026 roku.