Recenzje 28 lat później szykują widzów na niespodziewany HIT. „Jeden z najlepszych filmów 2025 roku”

Przed samą premierą „28 lat później” pojawiły się recenzje filmu, które potwierdzają, że fani serii oraz entuzjaści horrorów nie mogą przejść obojętnie obok tej produkcji.
Sony Pictures nie zdecydowało się na opublikowanie recenzji „28 lat później” na kilka dni przed premierą filmu, więc pojawiły się sygnały, według których produkcja może nie oferować oczekiwanej jakości. Jak się jednak okazuje – Danny Boyle nie zawiódł.
Już jutro odbędzie się premiera „28 lat później”, ale dzisiaj odbywają się pierwsze pokazy przedpremierowe. Film jest aktualnie polecany przez 95% dziennikarzy! Sony bardzo chętnie chwali się opiniami i przygotowano nawet dwa specjalne posty podkreślające znakomite opinie.




The day of judgment. The most anticipated film of the year is now certified fresh at 95% via Rotten Tomatoes.
— Sony Pictures (@SonyPictures) June 19, 2025
Get tickets to see #28YearsLater exclusively in movie theatres tomorrow. https://t.co/Y81aXWStMw pic.twitter.com/xq9lPr1lSb
"Visceral. Emotional. Unrelenting"
— Sony Pictures (@SonyPictures) June 19, 2025
Don't miss #28YearsLater - exclusively in movie theatres tomorrow. Get tickets. pic.twitter.com/dgecAIgWJY
W pierwszych recenzjach „28 lat później” przeczytacie, że opowieść jest nie tylko jednym z najlepszych filmów 2025 roku, ale przede wszystkim to znakomita kontynuacja. Reżyser nie tylko w bardzo dobry sposób rozbudowuje uniwersum, lecz przede wszystkim nie jest to prosty skok na pieniądze fanów.
„28 lat później” przeraża, buduje znakomitą atmosferę, a jednocześnie w pewnym momencie widzowie zostaną zaskoczeni bardzo mocnym komentarzem na temat dzisiejszego, ponurego świata – w produkcji znalazło się nawet miejsce na odpowiednie zbudowanie narracji pod kolejne części serii.
Opowieść w kapitalny sposób pokazuje „wizję świata na krawędzi”, a ponadto całość jest ubrana w bardzo mocny, brytyjski horror ludowy, który pokazuje, co tak naprawdę wydarzyłoby się w świecie, który przez 28 lat nie jest już rządzony przez ludzi.
Dziennikarze chwalą historię, pracę aktorów, ale bardzo ważnym punktem „28 lat później” jest montaż, który nie zawodzi – nawet jeśli są słabsze momenty, to jednak „28 lat później” pozostaje z widzem na długo po zakończeniu seansu.