Disney+ rozpoczyna promocję zapomnianej produkcji Marvela. Premiera już w czerwcu

Marvel zapomniał o kolejnej produkcji z MCU? Po sukcesie „Daredevil: Odrodzenie” nie otrzymaliśmy szybkiego startu promocji nowego serialu, ale w końcu firma naprawia swój błąd.
25 lipca odbędzie się premiera „Fantastyczna 4: Pierwsze kroki”, ale jeszcze przed tym wydarzeniem będziemy świadkami kolejnej ciekawej historii. Marvel w końcu przypomniał sobie o „Ironheart”.
„Ironheart”, czyli najnowszy serial z Disney+, który zaprezentuje Riri Williams ma zadebiutować już za kilka tygodni. Dzisiaj potwierdzono, że produkcja trafi na platformę SVOD już 24 czerwca i w tym dniu zobaczymy trzy odcinki. Jest to sporo biorąc pod uwagę, że 1. sezon został podzielony na zaledwie sześć części.




Disney w końcu opublikował pierwszy materiał z „Ironheart” i korporacja za jego sprawą potwierdza start kampanii marketingowej – jest to tak naprawdę „Dziedzictwo Riri Williams”, jednak pełny zwiastun zadebiutuje już jutro. Na filmie możecie jednak zobaczyć kilka scen, które prezentują główną bohaterkę.
Biorąc pod uwagę okoliczności i bardzo słabą promocję, trudno uwierzyć, że „Ironheart” może okazać się sukcesem, jednak warto zwrócić uwagę na jeden szczegół – Disney+ ma ostatnio naprawdę dobrą passę. Po świetnym „Daredevil: Odrodzenie”, jutro odbędzie się premiera finału „Andora”, więc widzowie tej platformy naprawdę nie mogą narzekać na nudę.