Nintendo nie pokazało Zeldy na Wii U, by "nie robić graczom przykrości"

W trakcie targów E3 2015 pojawiła się smutna wiadomość ze strony Nintendo. Okazało się, że szykowana na Wii U nie trafi do sklepów w tym roku. Nintendo wystąpiło po imprezie w Los Angeles z dosyć osobliwym wytłumaczeniem, dlaczego firma nie zademonstrowała gameplayu z tej produkcji.
Opóźnienia się w branży zdarzają i nie jest to coś, co wywołuje u nas specjalne zdziwienie. Gracze mogli jednak zaniepokoić się, że Nintendo nie pokazało na E3 2015 ani grama rozgrywki z szykowanej odsłony The Legend of Zelda na Wii U. Reggie Fils-Aime, prezez Nintendo of America, powiedział, że firma zdecydowała się na taki manewr, by "nie robić graczom przykrości". Czym mieliśmy się rozczarować? Nie uwierzycie - "wspaniałym gameplayem".
"Obawialiśmy się, że przez pokazanie wspaniałego gameplayu, doprowadzilibyśmy do kolejnego rozczarowania naszych fanów. W związku z tym podjęliśmy taką, a nie inną decyzję. Będzie jeszcze wiele okazji do zaprezentowania tej gry. Nie miejcie obaw - tytuł będzie niesamowity" - zapewniał Reggie Fils-Aime.




Tłumaczenie Reggiego jest dosyć osobliwe, bo - trzeba to powiedzieć - obecność Nintendo na E3 2015 była dosyć słaba, jeśli chodzi o gry na Wii U. Demonstracja gameplayu z nowego The Legend of Zelda mogłaby znacznie podgrzać atmosferę na tej imprezie i działać jako swego rodzaju pocieszenie po ogłoszeniu opóźnienia premiery gry, więc tłumaczenia szefa Nintendo of America wydają się chyba trochę naciągane.