25 lat zniewagi to za dużo. Aktor musiał walczyć w sądzie o prawo do swojego własnego nazwiska!

Filmy/seriale
1433V
Hollywood
Igor Chrzanowski | 13.04, 19:34

Amerykańska branża filmowa bywa dla wielu osób wymarzonym miejscem pracy, ale niestety często okazuje się, że to co bywało dla nas snem, szybko okazuje się koszmarem. Tak było w przypadku bohatera jednego z najlepszych horrorów w historii. 

Każdy kto interesował się kinematografią na przełomie XX i XXI wieku, na pewno słyszał o jednym z najlepiej zarabiających filmów w historii Hollywood. Blair Witch Project powstał za 60 tysięcy dolarów, czyli w sumie marne grosze, a zarobił blisko 250 milionów dolców, więc przebitka projektu wynosi około 4,16 tysiąca razy. Niestety tak wielki sukces projektu sprawił, że Lionsgate zrobiło się nieco chciwe i potraktowało główną trójkę aktorów w bardzo słaby sposób.

Dalsza część tekstu pod wideo

Z racji tego, że aktorzy zagrali w filmie pod swoimi prawdziwymi nazwiskami, prawa do nich zgarnęło Lionsgate i mogło robić z tym co tylko chce, nawet bez wiedzy i zgody rzeczonych aktorów. Dopiero po walce w sądzie firma musiał zrzec się praw do realnych imion i nazwisk. Sprawa wypłynęła dopiero teraz, ale dlaczego?

Z okazji zapowiedzi nowej wersji kultowej opowieści, czyli trzeciej już z kolei, po 25 latach milczenia Joshua Leonard postanowił głośno powiedzieć o tym, jak wielka wytwórnia potraktowała jego i przyjaciół, którzy co prawda kochają dzieło jakie zrobili, ale mają niezwykle złe wspomnienia po walce z rzeczoną wytwórnią. Dobrze chociaż, że aktorzy odzyskali prawo do posługiwania się swoimi realnymi danymi osobowymi. 

Źródło: Yahoo Movies

Komentarze (25)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper