One Piece ze znakomitym wynikiem na platformie Netflix. Widzowie poświęcili wiele godzin na seans
Mało kto wierzył, że Netflix może właściwie zająć się adaptacją świata stworzonego przez Eiichirō Odę, tymczasem okazuje się, że ekipa pod przewodnictwem Matta Owensa i Stevena Maedy wywiązała się z zadania, a subskrybenci serwisu często wybierali debiutującą w zeszłym tygodniu nowość. Serial odnotował bardzo dobry start na platformie.
18,5 mln wyświetleń i 140 mln godzin oglądania w ciągu pierwszych czterech dni – tak prezentują się rezultaty „One Piece”, które może być jedną z niespodzianek ostatnich tygodni na Netflixie.
Serial na podstawie mangi i anime autorstwa Eiichirō Ody znalazł się na liście 10 najpopularniejszych produkcji platformy w ostatnim tygodniu. Automatycznie możemy porównać wyniki opowieści z „Cowboyem Bebopem”, który we wskazanym czasie od debiutu zdążył uzyskać 21,6 mln godzin i decyzją streamingowego giganta nie doczeka się następnych odcinków.
„One Piece” zaliczyło jednak gorszy początek niż takie produkcje jak „Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów” (148 mln), „Nocny agent” (168 mln) czy też 3. sezonu „Outer Banks” (154 mln), ale już „pokonało” 3. sezon „Wiedźmina” (15,2 mln) czy „Fubar” z Arnoldem Schwarzneggerem (73 mln).
„One Piece” może w najbliższych tygodniach zdecydowanie poprawić swój wynik, lecz powinniśmy pamiętać, że to w gruncie rzeczy projekt, który zwróci uwagę sympatyków oryginału. Aktualnie Netflix nie potwierdził planów na rozwój serii, jednakże po tak obiecujących wstępnych wynikach niebawem możemy doczekać się dobrych wiadomości.

