David Ayer żałuje tatuażu Jokera z “Legionu samobójców”. Teraz wiemy dlaczego - w końcu się wytłumaczył

Filmy/seriale
3246V
Batman
Łukasz Musialik | 21.08.2023, 18:15

Joker Jareda Leto z „Legionu samobójców” z 2016 roku był jednym z najbardziej krytykowanych elementów filmu. Wielu fanów nie spodobał się wygląd i zachowanie złoczyńcy, a zwłaszcza jego kontrowersyjny tatuaż na czole z napisem “damaged” (“uszkodzony”). Teraz reżyser David Ayer przyznał, że to on stał za tym pomysłem, on go wymyślił i bardzo tego żałował.

“Przyznaję się w stu procentach do pomysłu z tatuażem. To był mój wybór. Oryginalny pomysł był jednak taki, by napis głosił ‘blessed’ (‘błogosławiony’), a nie ‘damaged’. Żałuję tej decyzji. Sprowokowała ona złośliwości i podziały. Nie każdy pomysł jest dobry” - napisał Ayer w serwisie Twitter (tudzież X).

Dalsza część tekstu pod wideo

Ayer dodał, że jego wersja filmu była zupełnie inna niż ta, która trafiła do kin. Twierdzi, że stworzył „coś niesamowitego”, ale studio zmieniło jego montaż i ścieżkę dźwiękową. Reżyser wyraził też swoje poparcie dla Jamesa Gunna. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek zobaczymy wersję Ayera z “Legionu samobójców”. Na razie możemy tylko spekulować, jak wyglądałby Joker bez tatuażu na czole i czy ktokolwiek by coś zauważył. 

Źródło: twitter.com/

Komentarze (27)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper