Payday 3 będzie wymagało stałego połączenia z siecią. Jeden z twórców przekazał złą wiadomość
Coraz mniej czasu pozostało do premiery kolejnej odsłony serii koncentrującej się na szalonych napadach na bank. Entuzjastów Payday może jednak nie ucieszyć ostatnia wypowiedź przedstawiciela Starbreeze.
Payday jest marką, która posiada spore grono sympatyków, a wielu z nich musiało naprawdę uzbroić się w cierpliwość, oczekując na trzecią część serii. W styczniu Szwedzi przerwali milczenie i powoli przygotowywali graczy na następne atrakcje – dzięki systematycznie wydawanym dziennikom deweloperskim wiemy, że zespół kładzie niezwykle mocny nacisk na walkę, opancerzenie postaci, posiadaną broń, a w trakcie akcji śmiałkowie będą mogli skorzystać z czterech poziomów trudności. Najnowsze informacje nie ucieszą zbyt wielu odbiorców.
Podczas ostatniej transmisji na żywo Almir Listo, globalny dyrektor marki Starbreeze, zdradził, że pomimo różnych trybów rozgrywki, w Payday 3 gracze najprawdopodobniej będą musieli zawsze być połączeni z siecią – nawet poznanie kampanii będzie wymagało stałego dostępu do Internetu.
Nie. Będziesz mógł grać sam, ale uważam, że będziesz musiał mieć połączenie, aby grać, ponieważ jest to zrobione w Unreal Engine, ma cross-progresję i cross-play, uważam, że potrzebujemy, abyś był online.
Wypowiedź nie spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem społeczności oczekującej na premierę Payday 3, która zwraca uwagę na niepewną przyszłość tytułu i uzależnienie wsparcia po premierze od wielu czynników. Warto podkreślić, że jak dotąd Starbreeze nie opublikowało oficjalnego potwierdzenia tych doniesień – choć Listo na pewno zna wszystkie plany szwedzkiego studia.
Przypomnijmy, że gra zadebiutuje 21 września i od premiery będzie dostępna w Xbox Game Pass.
