Tani Internet dla wszystkich mieszkańców globu? Plany wysłania 700 satelitów na orbitę
Witajcie w kolejnym odcinku Nowych Technologii! Dziś piszemy o temacie kosmicznym. Elon Musk wsławił się już kilkoma znaczącymi inwestycjami w Stanach Zjednoczonych. Biznesmen założył PayPal, a niedawno otworzył prywatne wrota do eksploracji kosmosu w postaci programu SpaceX.
Następnym krokiem Muska będzie zainstalowanie na orbicie okołoziemskiej 700 satelitów, które zapewnią ogólnoświatowy dostęp do Sieci.
Elon Musk posłał już za pośrednictwem programu SpaceX na orbitę kilka statków kosmicznych (m.in. pierwszą fundowaną z prywatnych środków rakietę Falcon 1 w 2008 roku). Teraz młody biznesmen zamierza zainstalować na orbicie 700 satelitów, które zapewnią dostęp do Internetu w każdym punkcie świata. Rozwiązanie to ma być "bardzo tanie" dla wszystkich mieszkańców Ziemi.
O sprawie pierwszy doniósł Wall Street Journal, który napisał, że nowy program Muska nazywa się WorldVu. Wg danych na naszej planecie ok. 3,5 mld ludzi nie ma dostępu do Internetu i nie może liczyć na tradycyjne firmy zapewniającego do niego dostęp. Tutaj wielką szansą byłby system satelitów. W takim przypadku wystarczyłby tylko router podpięty do małego talerza satelitarnego lub anteny (szczegóły na temat odbioru sygnału nie zostały jeszcze przedstawione). Każdy z satelitów Muska ważyłby ok. 113 kg i latałby nad Ziemią w relatywnie niewielkiej odległości 800-900 km. Satelity miałyby zostać umieszczone na 20 różnych torach orbitalnych, co zapewniłoby 100% pokrycie globu. Niestety nie ujawniono jeszcze na jaką prędkość transferu moglibyśmy liczyć i o jakiej cenie możemy mówić. Musk, potwierdzając informacje Wall Street Journal, napisał tylko na Twitterze, że miesięczny abonament byłby "bardzo niski".
Obecna sieć satelitów dostarczających Internet działa na bardzo wysokich orbitach, co nie zapewnia satysfakcjonującej jakości transferu danych. Rozwiązanie Muska byłoby pod tym względem przełomowe - zamiast wynosić na orbitę kilka satelitów zawieszonych bardzo wysoko nad globem, SpaceX zamierza użyć wielkiej ilości małych jednostek, orbitujących relatywnie nisko. Miałoby to zapewnić dobry i stabilny transfer danych. WorldVu powinno też korzystać z niższego zakresu częstotliwości fal (12-18 GHz), niż obecne już rozwiązania.
Oczywiście, by korzystać z Internetu "przez satelitę", konieczna jest instalacja talerza lub anteny odbiorczej. Dla mieszkańców krajów trzeciego świata, podróżników, żeglarzy i osób mieszkających na terenach wiejskich, propozycja WorldVu może okazać się jednak jedynym oknem na internetowy świat.
