Gry na PS5 i XSX|S w 30 fps standardem? Taka jakość jest „nieunikniona”

Gry
5804V
PlayStation 5 i Xbox Series X|S
Wojciech Gruszczyk | 26.10.2022, 18:20

Gracze najwidoczniej muszą przygotować się na wiele gier w 30 klatkach na sekundę. Sytuację przybliżył Richard Leadbetter z Digital Foundry, który potwierdza, że w kolejnych miesiącach będziemy często grać w 30 fps.

A Plague Tale: Requiem i Gotham Knights działają na najnowszych konsolach w 30 klatkach na sekundę, co wywołało wielkie oburzenie wśród graczy, jednak okazuje się, że w przyszłości na rynku może pojawić się wiele gier oferujących identyczną płynność.

Dalsza część tekstu pod wideo

Dziennikarz podkreśla, że taka sytuacja jest nieunikniona, ponieważ deweloperzy chcą wykorzystywać pełne możliwości Unreal Engine 5 – twórcy postawią na efektowną grafikę, ale nie będą mogli wycisnąć z PlayStation 5 i Xboksów Series X|S dodatkowej mocy, by zaoferować graczom lepszą płynność.

„Odpowiedź na to pytanie jest trudne, ale ostatecznie uważam, że nieuniknione jest, że szerzenie się wsparcia dla 60 klatek na sekundę znacznie zwolni - nie tylko dlatego, że tak wiele tytułów chce wykorzystać pełen wachlarz funkcji oferowanych przez silnik Unreal Engine 5 firmy Epic, który wyznacza scenę dla nowego modelu renderowania 3D. Mieliśmy już pierwszy posmak wierności, jaką oferuje UE5, dzięki zeszłorocznemu fenomenalnemu demo - The Matrix Awakens - opartemu na wczesnej wersji silnika. Lumen, wykorzystując sprzętowo akcelerowane funkcje ray tracingu, zapewnia zdumiewająco realistyczne oświetlenie, podczas gdy Nanite oferuje poziom detali geometrycznych przewyższający tradycyjny rendering”.

Twórcy oczywiście nie muszą czerpać garściami z uroków Unreal Engine 5, ale podobno nie jest to takie łatwe – biorąc pod uwagę, że ta technologia zadebiutowała i studia chcą eksperymentować.

Richard Leadbetter wziął na warsztat dwie wspomniane pozycje i podkreśla, że w przypadku takich gier dobrą opcją będzie 40 fps, z którego korzystają już pozycje PlayStation:

„Punkty ciężkości przesunęły się, a Asobo Studio postawiło na wierność i wizualne osiągnięcia nad wydajnością - ale jest pewien zwrot akcji w postaci wsparcia dla 40 klatek na sekundę na monitorach 120 Hz. Studia Sony zajmujące się grami single-player promowały wykorzystanie trybów wierności 40 klatek na sekundę w większości swoich ostatnich produkcji, w tym Uncharted: The Legacy Collection, Horizon Forbidden West i The Last of Us Part 1. Trend ten został zapoczątkowany przez Insomniac Games, które w swoich tytułach Spider-Man oraz Ratchet & Clank: Rift Apart zaprezentowały tę funkcję”.

Tutaj tak naprawdę nie otrzymujemy tylko 10 dodatkowych fps, ponieważ w tym wypadku otrzymujemy znacznie płynniejszą rozgrywkę:

„Może to brzmieć dziwnie, skoro otrzymujesz "tylko" dodatkowe 10 klatek na sekundę, ale częstotliwość odświeżania nie jest liniowa, frame-time [czas ramki] jest. Gra z 30fps aktualizuje się co 33,3ms, gra z 60fps aktualizuje się co 16,7ms. Celowanie w 40fps stawia cię pośrodku z 25ms na klatkę. Może to być "tylko" dodatkowe 10 klatek na sekundę, ale wygląda to o wiele płynniej, ponieważ znajduje się dokładnie pośrodku pomiędzy prezentacją 30 i 60 klatek na sekundę.”

Wiele jednak na to wskazuje, że choć PlayStation 5 i Xboksy Series X|S miały oferować duży wzrost wydajności, to tylko w niektórych produkcjach będziemy mogli mówić o oczekiwanych 60 fps.

Źródło: Eurogamer.net

Komentarze (368)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper