Diablo Immortal skradnie serca graczy? Pierwsze recenzje zapowiadają dobrze znane doświadczenie

Gry

2590V

Iza Łęcka | 02.06.2022, 11:53

Blizzard zakończył pierwszy etap promocji Diablo Immortal. Produkcja zadebiutowała, gracze coraz chętniej wskakują na serwery i sprawdzają efekty prac deweloperów. Zapowiada się, że wielu fanów IP może usatysfakcjonować oferowana rozgrywka – sprawdźmy pierwsze opinie recenzentów.

Amerykański producent i wydawca miał twardy orzech do zgryzienia. Po głośnej i negatywnie przyjętej prezentacji mobilnego Diablo, Blizzard musiał przekonać niezdecydowanych – w ostatnich wywiadach pracownicy studia podkreślali, że „to najambitniejsza gra z serii”, „prawdziwe Diablo”, którego zawartość i wyzwania zostały dopasowane zarówno do wymagań nowych graczy, jak i oczekiwań entuzjastów marki.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nie musieliśmy czekać zbyt długo, by pierwsze redakcje podzieliły się swoimi wrażeniami. Obecnie Diablo Immortal posiada średnią 81 punktów na serwisie Metacritic – zwróćmy jednak uwagę, że dopiero pięciu dziennikarzy opublikowało recenzje. Niezależnie od ilości, teksty zapowiadają bardzo obiecujące doświadczenie.

Diablo Immortal jest chwalone za niezwykle dynamiczną i zachęcającą do dalszych działań walkę, która jest nie tylko bardzo dobrze dostosowana do urządzeń mobilnych, ale dopracowana pod względem wizualnym czy dźwiękowym (pasujące odgłosy walki) – nielicznym recenzentom doskwierały jednak pewne formy sterowania, do których trzeba było się przyzwyczaić. Klimat gry, satysfakcjonujące starcia, bardzo duże nastawienie na zbieranie łupów i szybka akcja sprawiają, że produkcja może cieszyć się ogromnym zainteresowaniem.

„Fabuła i zadania są wprawdzie narzędziem, które popycha Cię do działania, ale są one znacznie głębsze niż w większości tytułów free-to-play, prezentując odpowiedni poziom budowania świata i fanserwisu, aby nowi gracze zrozumieli uniwersum, a starzy fani czuli się jak w domu” – możemy przeczytać w tekście Brendana Frye'a z CGMagazine.

Spore wątpliwości wśród dziennikarzy budziła kwestia wprowadzenia mikrotransakcji, czasami zacinające się urywki filmowe, a niektórym recenzentom przeszkadzała niekoniecznie idealna obsługa kontrolerów – nie zmienia to jednak faktu, że Blizzard i NetEase najpewniej wywiązały się z zadania. Podsumowując, nawet jeżeli niekoniecznie należycie do grona entuzjastów Diablo, ale lubicie mobilną rozgrywkę, najnowsza gra Blizzarda może okazać się jak najbardziej satysfakcjonującym doznaniem.