Netflix negatywnie zaskakuje. Platforma skasowała jedną z tegorocznych niespodzianek

Netflix systematycznie wrzuca do swojej oferty zróżnicowane produkcje, ale od czasu do czasu na liście pojawiają się opowieści, które zbierają pochwały od wielu widzów. Jednym z takich tytułów było „Archiwum 81”, ale według najnowszych informacji – serial nie powróci z drugim sezonem.
„Archiwum 81 to bez wątpienia solidna, serialowa pozycja. Wielowątkowa historia i świetna oprawa muzyczna potrafią wciągnąć w tę opowieść, nawet jeśli zdecydowanie brakuje jej oryginalności” – tymi słowami recenzję produkcji podsumował Dawid, który zachwalał między innymi historię, niepokojącą atmosferę czy też dobrą zabawę znanymi motywami z kina grozy.
Jak się jednak okazuje, Netflix miał zrezygnować z opracowania drugiego sezonu „Archiwum 81”. Informację przedstawił serwis Deadline, według którego korporacja nie zamierza opracowywać nowej historii w tym IP.




Dziennikarze podkreślają, że jest to zaskakująca sytuacja, ponieważ „Archiwum 81” przebił się do TOP10 tygodniowych notowań Nielsena oraz na krótko był najpopularniejszym tytułem Netflixa w Stanach Zjednoczonych. Serial zebrał oceny na poziomie 73% (Metacritic) i 86% krytyków polecało opowieść (Rottentomatoes).
Gdzie w tej sytuacji pojawił się problem? Deadline sugeruje, że Netflix wciąż bierze pod uwagę swój stosunek kosztów do oglądalności i najwidoczniej „ Archiwum 81” nie osiągnął odpowiedniej liczby widzów, by korporacja chciała zainwestować w opracowanie drugiego sezonu.
To nie pierwszy raz, gdy Netflix rezygnuje z dobrze przyjętego serialu, ponieważ ten nie osiągnął założonych celów.