Starfield z nowymi szczegółami. Bethesda pozwoli nam dołączyć do wielu frakcji – także do „złych gości”
Bethesda nie daje zapomnieć o swoim nowym IP. Starfield otrzymał właśnie nowy materiał wideo, na którym deweloperzy opowiadają o opracowaniu produkcji i potwierdzają swoją wizję. Szykuje się next-genowe doświadczenie od twóców Skyrima.
Czy Starfield może zachwycić oddanych fanów poprzednich gier Bethesdy? Wiele na to wskazuje, że twórcy takich produkcji jak The Elder Scrolls V: Skyrim i Fallout 4 nie zapominają o swoim dorobku, ale chcą zaproponować graczom prawdziwą nową jakość.
Najnowszy dziennik deweloperski powinien zainteresować wielu graczy, ponieważ Will Shen, główny projektant questów, potwierdził trzy główne frakcje, do których będziemy mogli dołączyć podczas rozgrywki.
„Jednym z najważniejszych wyborów jest pytanie: 'W którą część świata gry chcę się zaangażować?'. Zawsze tworzymy kilka różnych grup, które reprezentują główne frakcje w grze. W tej produkcji mamy Zjednoczone Kolonie, które reprezentują wyidealizowaną przyszłość kosmicznej republiki. Mamy też Kolektyw Wolnych Gwiazd, który jest fantazją o kosmicznym westernie. Ludzi zmagający się z pograniczem. Mamy też Ryujin Industries, które reprezentuje życie korporacyjne”.
To właśnie za sprawą różnych ugrupowań możemy liczyć na inne linie fabularne – Shen jest przekonany, że Ryujin Industries oferuje „jeden z najlepszych początków spośród wszystkich frakcji”. W tym wypadku zostaniemy zatrudnieni przez megakorporacje i będziemy musieli udowodnić swoją wartość.
To jednak nie koniec, ponieważ w Starfieldzie możemy także podążyć drogą Karmazynowej Floty, czyli piratów-rabusiów, którzy są najlepszą opcją dla graczy zainteresowanych ukończeniem gry jako „zły facet”.
„Fajną rzeczą w Karmazynowej Flocie jest to, że co jeśli jesteś dobrym człowiekiem i chcesz być dobrym graczem? A nie chcesz grać jako zła postać? Możesz stanąć po stronie piratów, albo donieść na nich do przełożonych i być kimś w stylu kosmicznego gliny. Dzięki temu możesz być dobrym człowiekiem, a jednocześnie grać z tymi złymi” – powiedział dyrektor projektu Emil Pagliarulo
Wybranie frakcji nie wpłynie jednak całkowicie na rozgrywkę i gracze otrzymają możliwość dokonywania różnych wyborów, które mogą znacząco wpłynąć na świat oraz ich doświadczenie.
Bethesda pokazała także jednego z towarzyszy gracza – zainteresowani mogą skorzystać z pomocy robota, który na pewno pomoże w rozwiązaniu niektórych problemów. Twórcy upewnili się, że współtowarzysze broni będą mieć swoją opinię na temat głównego bohatera oraz samych wydarzeń.
„Krótki teaser twojego towarzysza robota”.
Short tease of your robot companion: pic.twitter.com/nSeZdgbtod
— Shinobi602 (@shinobi602) March 16, 2022
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Starfield.
