Horizon Forbidden West vs. Horizon Zero Dawn. Najnowsza gra PlayStation prezentuje zupełnie nową jakość

Akcja Horizon Forbidden West rozgrywa się sześć miesięcy po wydarzeniach z Horizon Zero Dawn, jednak spoglądając na dwie produkcje dostrzeżemy zupełnie nowy wymiar oprawy, który deweloperzy osiągnęli przez lata ciężkiej pracy. Najnowszy tytuł zdumiewa drobnymi szczegółami.
Horizon Zero Dawn zadebiutowało w 2017 roku, lecz od tego czasu naprawdę sporo zmieniło się w branży gier. Zaprezentowany materiał jest tego bardzo dobrym przykładem – niemal w każdym aspekcie najnowsza pozycja Guerrilla Games doczekała się zmian i wizualnych usprawnień względem swojej poprzedniczki.
Różnice w jakości oprawy widzimy przede wszystkim na twarzy protagonistki oraz w jej stroju. W Horizon Forbidden West deweloperzy bardzo dużo uwagi poświęcili realnemu przedstawieniu bohaterki radzącej sobie w realiach postapokaliptycznego świata, cech jej twarzy oraz mimiki, podkreślając elementy, których zabrakło w Horizon Zero Dawn.




Studio wykorzystało mocniejszą platformę oraz maksymalnie czerpało z potencjału starszej generacji, ale warto zauważyć, jak dużą różnorodnością odznacza się świat w nowej odsłonie – nawet na poniższych ujęciach możemy prześledzić wiele kolorowych i wizualnie intrygujących lokacji. Na koniec filmu zaprezentowano porównanie postaci, które dobitnie pokazuje, jak twórcy odświeżyli design.
Zachęcamy do przeczytania naszej recenzji Horizon Forbidden West oraz zapoznania się z poradnikiem.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Horizon Forbidden West.