Serial The Last of Us ma przewyższyć grę. Pedro Pascal jest pewny sukcesu produkcji

Nadal trwają prace na planie „The Last of Us”, ale od czasu do czasu Pedro Pascal wypowiada się na temat produkcji. Aktor wcielający się w głównego bohatera nie ukrywa, że najnowsza produkcja dorówna oryginałowi.
Pierwszy „The Last of Us” okazał się wielkim sukcesem i pozwolił Naughty Dog rozwijać całą serię. Kontynuacja to wciąż najbardziej utytułowana gra w historii, a według plotek jeszcze w 2022 roku mamy zobaczyć serial opracowany przez HBO oraz zapoznać się z odświeżeniem pierwszego TLOU.
Pedro Pascal wciąż znajduje się na planie „The Last of Us”, ale aktor chętnie udziela wywiadów kolejnym dziennikarzom i podczas rozmowy z niemieckim Neelix, aktor potwierdził, że jest bardzo pewny jakości serialu.




„Myślę, że serialowa adaptacja może z nawiązką przewyższyć oryginalną grę. Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości, że nie zawiedziemy ani fanów gry, ani nowych widzów”.
Pedro Pascal odniósł sukcesy w „Grze o tron”, „The Mandalorianie”, „Narcos” i aktor jest wyraźnie pewny sukcesu najnowszej produkcji HBO i PlayStation. Jest to ciekawa sytuacja, bo moglibyśmy się spodziewać, że gwiazdor będzie obawiał się, jak nowa wersja znanej produkcji zostanie przyjęta przez fanów IP – jak wiadomo zagorzali sympatycy nie zawsze dobrze odbierają nawet najdrobniejsze zmiany.
W „The Last of Us” mamy zobaczyć wiele znanych scen, ponieważ pierwszy sezon skupi się na akcji z pierwszej odsłony The Last of Us, ale dodatkowo scenarzyści zadbali także o kilka dodatkowych wątków, które mają sprawić, że każdy (nawet gracze dobrze znający historię) będą zainteresowani wydarzeniami.
Oficjalnie Sony, PlayStation i HBO nie potwierdziły plotek dotyczących premiery „The Last of Us” w 2022 roku.
Przeczytajcie nasze recenzje: „Kim jest Anna?”, „Przywilej” i „Pam i Tommy”.