Grand Theft Auto V: przygarniaj psy, poluj na dzikie zwierzęta

Zdaje się, że Japonia zaczęła poważniej interesować się tematem Grand Theft Auto. Niedawno Hideo Kojima zachwycał się zwiastunem GTAV. Tym razem do akcji wkroczyło Famitsu, które podzieliło się z nami nową informacją na temat rozgrywki w piątej odsłonie serii.
Dziś napiszemy co nieco o zwierzakach obecnych w świecie Grand Theft Auto V. Kilka dni temu na ten temat napisała redakcja IGN. Okazuje się, że w terenach wiejskich znajdować będziemy różne czworonogi. Przede wszystkim będą to psy, oddelegowane do ochrony posiadłości. Ale nie tylko - na pewno nie raz zobaczycie sarnę lub inną dziką zwierzynę (łącznie 15 rodzajów zwierzaków), którą można oczywiście ustrzelić. W tytule nie znajdziemy jednak mechanizmu oprawiania skór rodem z Far Cry 3. Rockstar uznało po prostu, że przepastne tereny wydawały się puste i pozbawione życia bez obecności zwierząt.
Druga seria informacji pochodzi od Famitsu, które zamieściło w swoim ostatnim numerze zapowiedź GTAV. Japońska redakcja ujawniła informację, że w trakcie rozgrywki będziemy mogli przygarnąć psy. Futrzak będzie nam wiernie towarzyszył na ulicach metropolii - póki co wiemy tylko o Chopie, rottweilerze Franklina (którego można zobaczyć na screenach). Wiadomo, że oswojone czworonogi mogą zdechnąć - trzeba będzie wykazać się zatem odrobiną troski. Będziemy mogli również modyfikować wygląd psiaka, poprzez zakładanie mu różnych dodatków - obroży, pasków i łańcuchów.




W Japonii gra trafi do sklepów 10 października, zaledwie miesiąc po innych rynkach. GTAIV rozeszło się w kraju samurajów w ok. 200 tysiącach egzemplarzy. Myślicie, że tym razem tytuł sprzeda się lepiej na Dalekim Wschodzie?
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Grand Theft Auto V.