Przegląd blogów #7

Redakcja
668V
Przegląd blogów #7
Maciej Klimaszewski | 11.07.2013, 23:37

Czas na siódmy już przegląd blogów. Jak zwykle zebraliśmy dla Was najciekawsze naszym zdaniem wpisy z zeszłego tygodnia. Zapraszamy do lektury.

Panie przodem

Dalsza część tekstu pod wideo



Na początek dwa teksty od brooke, która zapytała Was, gdzie zaopatrujecie się w gry i jak postrzegacie grające kobiety.

"Miejsc, gdzie możemy zakupić naszą wymarzoną grę, jest sporo. Od internetu, poprzez sklepy stacjonarne, na bazarkach kończąc.Każdy ma jakieś tam swoje powody, u jednych cena, u innych sentyment do danego sklepu. Są tacy, którzy kupią nawet o wiele drożej, byleby mieć teraz, już, natychmiast." - dalej tutaj.

"Ciekawi mnie sprawa tego szału na panny grające na konsoli/komputerze. Czy to naprawdę aż taka mało liczna grupa? Mam kilka koleżanek, które grają. Może nie na konsoli jak mi się zdarza ale jedna nieźle łoi w CS'a i w LOLa, druga z kolei regularnie ogrywa Asasyna na spółkę ze swoim narzeczonym, trzecia jak do mnie wbija to błaga bym włączyła jej Heavy Rain'a i dała pomachać różdżką mimo, że na co dzień z grami styczności raczej nie ma.  Więc są jakieś i to w moim najbliższym otoczeniu, co sprawia że wydaje mi się to całkiem standardowe ;)" - ciąg dalszy tutaj.


Co z tym survival-horrorem?


Carnage wziął się za bary z kulejącym od jakiegoś czasu gatunkiem survival-horror. Czy "straszaki" mają przed sobą przyszłość?

"Odkąd powstały pierwsze pozycje z tego gatunku takie jak Resident Evil czy redefiniujący cały gatunek w kierunku budowania nastroju a nie postawienia na akcję Silent Hill survival horror zmienił się bardzo mocno. Coraz więcej obecnie tytułów które odchodzą od korzeni i stawiają na ostra akcję z małymi elementami horroru, czy wręcz stawiają na zwykłą wyżynanko-strzelankę która przestaje mieć cokolwiek wspólnego z dawnymi korzeniami. Jak Wam się to podoba? Ja przyznam że mi nie bardzo..." - więcej tutaj.


Nadchodzi złota era gamingu?


SroQ przekonuje, iż czekają nas pełne słodkości czasy. I to nieważne czy szarpiemy na konsolach, czy blaszakach. 

"Jednak przecież pecety to nie koniec a ledwie wierzchołek góry lodowej bo oto w grę wchodzą nowe konsole w postaci Xone i PS4. I co by nie mówić, obydwie dwoją się i troją, strzelając z najmocniejszych dział. Xbox One to konsola na która wciąż patrzę chłodnym okiem, to fakt. Ale faktem jest również to że Microsoft odrobił lekcję i dostarcza mi na ową konsolę naprawdę świetne gry, z przefajnymi Dead Rising 3, Project Spark, Titanfall czy Forza 5. To wciąż mało, ale z drugiej strony pokazuje że Microsoft robi wiele żeby wybić się z wieloletniej strategii pod tytułem kolejne Gerasy-Halo-Forza-koniec exów. Zobaczymy czy zaowocuje to w przyszłości.

Playstation 4 to aktualnie moje oczko w głowie. Infamous: Second Son, Knack czy nowy Killzone to tytuły, które będę ogrywał na starcie z wywieszonym jęzorem. A do tego przyszłość obiecuje mi takie hity jak Final Fantasy XV, Kingdom Hearts III (tak tak, one będą też na X-ie) czy piąty Sly Cooper – co jest wystarczające do tego, żebym niemalże eksplodował z euforii. Sony od początku uderza w mocne i znane marki, ale w zasadzie czy to źle? Tego oczekują gracze na starcie każdej konsoli i nie ma sie co martwić – nowe i świeże killery przyjdą na fali popularności sprzętu. Już dziś czuję w kościach że PS4 dostanie jakiegoś wielkiego kozaka. Takiego, jakim dla PS2 był chociażby pierwszy Devil May Cry (a ten swoją drogą też mógłby wrócić, byle w starym stylu zamiast pokracznego uniwersum od Ninja Theory)." - czytaj dalej tutaj.

 

Warte uwagi



Moja wymarzona obsada serialu/filmu Resident Evil - alternatywa do coraz bardziej niedorzecznej wizji Andersona. Klik.

Łowcy trofeów/achievmentów - polujecie na calaki i platynki? Klik.

Rozstrzygnijmy! 2D czy 3D? - jak wirtualnie klepać maski, to na "płasko" czy w trójwymiarze? Klik.

Siedemnaście lat temu, cz. 2 - dalsza część branżowych wspominek veteranusa. Klik.

Niezapomniane kontrolery #1 - bucky przypomina o przefachowym kontrolerze do GameCube'a w kształcie piły łańcuchowej. Klik.

Sega - rzecz o firmie niebieskiego jeża i wspaniałych grach, jakie nam dała. Klik.

Źródło: własne

Komentarze (24)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper