Ian Livingstone twierdzi, że Nintendo powinno zacząć sprzedawać swoje IP

Gry
730V
Ian Livingstone twierdzi, że Nintendo powinno zacząć sprzedawać swoje IP
Młody_Gramitacja | 07.06.2013, 17:08

Jeden z najbardziej zasłużonych ludzi dla branży gier video przemówił. Ian Livinstone  radzi Nintendo, by ich IP wreszcie pojawiły się na konsolach innych producentów. Czy ktokolwiek jest w stanie zmienić politykę wydawniczą Big N?

W innym wypadku, młode pokolenie graczy ominie kolejne Zeldy i Mario. Powód tego jest prosty. Większość konsumentów, którzy kupują gry i sprzęty Big N, to ludzie wychowani w erze NESa i N64. Młodzi gracze, gdy ktoś mówi im o konsolach, mają w głowie obraz Playstation, czy Xboxa. Livingstone sugeruje, że obecny targer Nintendo jest coraz starszy. Nie tworząc dziś nowego grona odbiorców, które w przyszłości zastąpi obecny target, firma sama sobie kopie grób.

Ciężko się z tym faktem nie zgodzić. Podczas obecnej generacji, największe marki Nintendo nie wyściubiły nosa poza Wii. 25-lecie istnienia Mario, czy Legend of Zelda, było idealnym momentem, by z przytupem wejść na inne platformy. Tymczasem kampania promocyjna była skierowana głównie do osób, które zagrywają się we wspomniane tytuły od samego początku. Świat idzie naprzód i większość eksluzywnych tytułów trafia na konsole rywali. Elitarność niektórych IP jest stałym elementem w wojnie konsol. Z czasem jednak, developerzy chcą zwyczajnie zwiększyć grono swoich odbiorców i zarobić dodatkowe pieniądze. Prosta matematyka biznesu.

Podczas tylu lat istnienia, japoński koncern był tworem samowystarczalnym. Za sprawą swoich regularnie ukazujących się marek zdołał sprzedać olbrzymią liczbę konsol i utrzymać przewagę po dziś dzień. Sądzicie, że Nintendo skorzysta z rady prezydenta Eidos?

  

Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: własne

Komentarze (110)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper