Wszystkie miasta GTA w jednej grze?
Grand Theft Auto V wedle zapewnień twórców ma zaoferować największy teren działań w historii serii, ale pomyślicie tylko o GTA, które zawiera wszystkie miasta, na terenie których dotychczas rozrabialiśmy. Wydaje się nierealne? Najwidoczniej w słowniku Rockstar słowo te nie figuruje, bowiem deweloper z chęcią stworzyłby grę z tak wielkim, otwartym światem.
Grand Theft Auto V wedle zapewnień twórców ma zaoferować największy teren działań w historii serii, ale pomyślicie tylko o GTA, które zawiera wszystkie miasta, na terenie których dotychczas rozrabialiśmy. Wydaje się nierealne? Najwidoczniej w słowniku Rockstar słowo te nie figuruje, bowiem deweloper z chęcią stworzyłby grę z tak wielkim, otwartym światem.
Szef Rockstar North, Leslie Benzines, rozmawiał ostatnio z redaktorami serwisu Digital Trends o procesie produkcji poszczególnych gier z serii, miastach znanych z GTA i możliwości ewentualnego powrotu Vice City. W trakcie wywiadu padła bardzo interesująca wypowiedź:
"Rzeczą oczywistą jest to, że w pewnym momencie będziemy chcieli zbudować jeden wielki świat ze wszystkimi stworzonymi przez nas miastami, w którym gracz będzie mógł dowolnie przemieszczać się pomiędzy nimi i ponownie odwiedzać ulubione obszary. W tym świetle ponowne odwiedziny Vice City byłyby bardzo interesujące."
Brzmi jak czyste szaleństwo i prawdziwy moloch wyrywający łapczywie z życia kolejne dziesiątki godzin. Rockstar dłubie obecnie nad nową technologią, więc kto tam wie, co przyniesie przyszłość. Po deweloperze nie pozostaje nic, jak tylko spodziewać się niespodziewanego.
