Szybcy i wściekli 10 zadebiutują jeszcze później. Film zmierzy się z wielkim tytułem MCU

Justin Lin szykuje się do opracowania dwuczęściowego zakończenia serii „Szybcy i wściekli”, jednakże na pierwszą część finałowej historii przyjdzie nam zaczekać jeszcze dłużej. Premiera kolejnego widowiska została opóźniona.
W czerwcu widzowie ponownie mogli wkroczyć w świat niebezpiecznych wyścigów w produkcji „Szybcy i wściekli 9”, jednak wiemy, że w najbliższych latach ekipa filmowa przystąpi do wielkiego zakończenia sagi. Po opracowaniu pięciu filmów Justin Lin ponownie podejmie się reżyserii dwuczęściowej historii.
Widzowie nie powinni jednak liczyć na szybką premierę „Szybcy i wściekli 10” – jak informuje serwis The Wrap, Universal Pictures ponownie zdecydowało się opóźnić debiut obrazu. Zgodnie z ostatnimi założeniami film miał trafić na wielki ekran 7 kwietnia 2023 roku, natomiast zostanie udostępniony 19 maja 2023 roku.




Po zmianie planów „Szybcy i wściekli 10” zmierzą się ze „Strażnikami Galaktyki vol. 3” oraz aktorskim odświeżeniem „Małej Syrenki”. Film Marvel Cinematic Universe zadebiutuje 5 maja 2023 roku.
Zespół aktorów i twórców wkroczy na plan filmowy w styczniu i wydaje się całkiem prawdopodobne, że jednocześnie rozpoczną się zdjęcia do „Szybcy i wściekli 11”, dzięki czemu reżyser płynnie opracuje finał serii. Potwierdzono już, że w widowisku wystąpią Vin Diesel, Jordana Brewster, Tyrese Gibson, Chris "Ludacris" Bridges i Sung Kang.
Sprawdźcie nasze ostatnie recenzje filmowe: „Psycho Goreman”, „Psie pazury” oraz „Złe baśnie”.