Roblox nie działał przez 3 dni. Prezes firmy przeprasza po ogromnej awarii serwerów
Wydawca Roblox zaliczył w ostatnich dniach wielką wpadkę. Serwery tego popularnego konkurenta Minecrafta nie działały przez 3 dni.
Serwery Roblox przestały działać 29 października a wielką awarię usunięto dopiero po 3 dniach. W tym czasie Roblox był niedostępny dla fanów.
Prezes Roblox Corporation David Baszuck wystosował w związku z wielką awarią komunikat do graczy. CEO rzucił trochę światła na przyczyny kłopotów. Problem nie wynikał z ataku hakerów.
"Bardzo przepraszamy za długi czas, jaki zajęło nam przywrócenie naszych usług. Kluczowym założeniem Roblox jest szacunek dla społeczności fanów. Chciałbym was, jako całą społeczność, przeprosić za te niedogodności.
Kilka systemów naszej wewnętrznej infrastruktury nie poradziło sobie z obciążeniem. Zapoczątkował to mały bug w naszej usłudze backendowej. Awaria nie wynikała z czynników zewnętrznych. Przyczyną była wzrastająca liczba naszych serwerów z bazami danych, które przestały się ze sobą skutecznie komunikować. Mieliśmy problem ze zdiagnozowaniem buga, dlatego też naprawa sytuacji trwała tak długo.
Według naszych danych nie doszło do utraty danych graczy. Roblox wrócił już do życia i jest w pełnej formie" - wyjaśnił David Baszucki.
Wszystkie usługi Roblox zostały już przywrócone do pełnej funkcjonalności, a wydawca może się skupić na promowaniu nowości. Tym razem to Vans World, wydarzenie skupione na motywach skaterskich i oczywiście na ubraniach/butach znanej firmy. Poniżej czeka na was zwiastun tej rozpoczętej już atrakcji.
