Kasztanowy ludzik na niepokojącym zwiastunie. Sprawdźcie materiał promujący nowy serial Netflixa
Streamingowy gigant podzielił się trailerem przedstawiającym najnowszą produkcję zmierzającą do usługi. „Kasztanowy ludzik” to psychologiczny thriller przedstawiący sprawę seryjnego mordercy, który w miejscach zbrodni podrzuca charakterystyczne figurki.
Dwa tygodnie temu mogliśmy zapoznać się z pełną, wrześniową ofertą Netflixa, która obfituje w całkiem obiecujące filmy i seriale – nasi czytelnicy mogli się już przeczytać recenzje kolejnej części „Domu z papieru”, filmów „Kate” czy „Zwierzyna”, tymczasem nadszedł czas na nowy zwiastun reklamujący jeden z najbardziej intrygujących seriali września.
„Kasztanowy ludzik” powstał na podstawie mrożącej krew w żyłach powieści Sorena Sveistrupa, która cieszy się popularnością w wielu krajach. Głównymi bohaterami serialu są ambitna detektyw Naia Thulin oraz jej partner Mark Hessie, którzy podejmują się nowego śledztwa. Okazuje się bowiem, że któregoś dnia na przedmieściach Kopenhagi na placu zabaw odnalezione zostaje ciało młodej dziewczyny. Po znalezieniu jednego z dowodów – kasztanowego ludzika – staje się jasne, że sprawa łączy się z zaginięciem córki znanej polityk Rosy Hartung.
„Nigdy nie wiadomo, co się stanie, gdy zaprosisz kasztanowego ludzika”.
Serial liczący 6 odcinków zadebiutuje na Netflixie już 29 września, natomiast na ekranie zobaczymy Danicę Curcic, Mikkela Boe Følsgaarda, Davida Dencika, Mortena Brovna oraz Iben Dorner. Za reżyserię odpowiadają Mikkel Serup („Dochodzenie”, „Biuro ochrony”) oraz Kasper Barfoed („Zakładnicy z metra”, „Kandydat”).
