Christopher Nolan zdradził tematykę swojego następnego filmu. Na tapet weźmie II Wojnę Światową

Produkcje reżyserowane przez Nolana od lat przyciągają do kin całe masy fanów jego twórczości - a z roku na rok można odnieść wrażenie, że sale są coraz pełniejsze.
Christopher Nolan słynie z dwóch rzeczy. Po pierwsze, ze znakomitych zdolności filmowych oraz reżyserii, która bez wątpienia plasuje się w czołówce minionych lat (ostatnio stworzył przecież "Tenet", który został bardzo ciepło przyjęty przez krytyków). Po drugie, ze swojego ciętego języka - gdy coś mu się nie podoba, nie owija w bawełnę i prosto z mostu uderza (tak było w przypadku afery z HBO Max).
Dziś skupimy się na tej pierwszej stronie - kwestiach filmowych. W serwisie Deadline pojawił się bowiem bardzo interesujący artykuł, w którym możemy przeczytać o planach Nolana na temat jego kolejnego filmu! A ten zapowiada się naprawdę bardzo interesująco. Najważniejszą informacją jest bowiem ta, że reżyser ponownie sięgnie po realia II Wojny Światowej!




Z ciekawszych rzeczy, które padły w tekście, możemy dowiedzieć się, że fabuła ma kręcić się wokół wynalezienia bomby atomowej! Co więcej, bardzo możliwe, że w produkcję zaangażowany będzie Cillian Murphy, a dystrybucja może odbyć się poza Warner Bros. Brzmi naprawdę intrygująco, a aby jeszcze bardziej rozbudzić oczekiwania, warto wspomnieć, że ostatnią wojenną produkcją od Nolana była znakomita "Dunkierka". Czekacie?