Cyberpunk 2077 (1.23) testowany przez Digital Foundry. PS5 z małą liczbą NPC-ów, ale większą płynnością

Digital Foundry ponownie wzięło na warsztat Cyberpunka 2077, by tym razem sprawdzić aktualną jakość gry na PlayStation 5 i Xboksach Series X|S. Twórcy pracują nad w pełni next-genowym wydaniem produkcji, jednak warto wiedzieć, jak aktualnie radzi sobie tytuł na sprzętach Sony oraz Microsoftu.
CD Projekt RED wciąż nie potwierdza plotek dotyczących DLC oraz aktualizacji do Cyberpunka 2077. Jak wiadomo Paweł Sasko tylko „żartował” wspominając o szybkiej rozbudowie gry, więc nadal musimy czekać na pozytywne informacje dotyczące rozwoju przygody.
Digital Foundry postanowiło sprawdzić aktualną (1.23) wersję Cyberpunka 2077, ale tym razem dziennikarze zajęli się analizą wersji na PlayStation 5 i Xboksy Series X|S – okazuje się, że każdy sprzęt oferuje graczom pewne atuty oraz wady.




Cyberpunk 2077 na Xbox Series S nie oferuje 60 klatek na sekundę przy niemal natywnym 1080p – choć autorzy celują w maksymalne 1440p. Jednak XSS ma gwarantować bardziej stabilne 30 fps od XSX i zdaniem Brytyjczyków: produkcja na tym sprzęcie jest „w świetnej formie”.
Gra na Xboksie Series X oferuje dwa tryby – wybierając jakość zagramy w 30 fps i 1728-1512p, a decydując się na wydajność możemy liczyć na 60 klatek, ale rozdzielczość spada do 1080-1296p. W PlayStation 5 znajduje się tylko jedna opcja (60 fps), ale przy 972-1200p.
Xbox Series X ma oferować „lekką przewagę w ilości pikseli”, ale najważniejszą różnicą jest liczba NPC-ów, ponieważ na PlayStation 5 łatwo dostrzeżecie znacznie mniej „życia”. W wielu punktach miasta napotkacie na puste ulice, co nie jest normalne w przypadku PC i XSX|S.
Brak mieszkańców Night City ma jednak swoje plusy, ponieważ wersja na PlayStation 5 oferuje najbardziej spójne doświadczenie pod względem płynności animacji. W trakcie strzelania Cyberpunk 2077 na PS5 spada do około 50 fps, ale na XSX rozgrywka „znacznie odbiega od standardów”. Na Xboksie Series X możemy jeszcze wybrać tryb 30 fps, który jest „w wielu przypadkach solidny”, ale dalej zdarzają się spadki do około 20 klatek.
Różnice dostrzeżecie także w czasach ładowania – na Xboksie Series X w trybie wydajnościowym wkroczycie do akcji po około 12 sekundach, wybierając jakość po 17 sekundach i podobne wyniki daje Xbox Series S. Znacznie gorzej sytuacja wygląda na PS5 (49 sekund), co jednak nie jest zaskakujące biorąc pod uwagę, że dopiero natywna wersja będzie mogła w pełni wykorzystać dysk SSD od Sony – taką samą sytuację widzieliśmy w innych tytułach.
Digital Foundry podkreśla, że Cyberpunk 2077 na PS5 i XSX|S oferuje bardzo zróżnicowane wrażenia, ale CD Projekt RED musi uporać się z kilkoma problemami, by gracze mogli poczuć nową jakość przemierzając Night City po next-genowej aktualizacji.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Cyberpunk 2077.