Immortals Fenyx Rising. Pomysł na grę wziął się z błędu w Assassin's Creed Odyssey

Twórcy z Ubisoft, którzy odpowiedzialni są za ich kolejne, ciekawe IP, zdradzili, skąd wziął się całkowicie nowy pomysł. Bardzo zabawna geneza nadchodzącej gry.

Immortals Fenyx Rising to bardzo ciekawe, nadchodzące IP od Ubisoftu, które ma zadebiutować już za dwa tygodnie. Jakiś czas temu otrzymaliśmy nawet wymagania sprzętowe, jakie będzie trzeba spełnić, aby móc cieszyć się grą na PC. Zaledwie kilka dni temu dowiedzieliśmy się natomiast, że projekt ma być rozwijany jeszcze długo po premierze i przynosić całkiem sporo interesujących nowości.

Przy okazji zbliżającej się premiery, twórcy postanowili podzielić się bardzo zabawą anegdotą odnośnie do tego, skąd wziął się pomysł na samą grę. W rozmowie z serwisem Game Informer reżyser gry, Scott Phillips, zdradził, że pomysł zrodził się z pojawiającego się błędu, który powodował, że gracze wchodzili na pokład statku w grze Assassin's Creed: Odyssey i spotykali cyklopów:

Istniał bug, który powodował, że żeglowałeś na triremie i zamiast mieć normalną ludzką załogę, miałeś załogę cyklopów. Wiedzieliśmy, że nie pasuje to do klimatu Odysei, ale zrodziło myśl, iż właściwie byłoby całkiem fajnie, gdybyśmy mogli zerwać te historyczne więzi i po prostu wejść z pełną mocą w mitologię.

Oczywiście udało się nieco przekroczyć te ramy przy okazji dodatku "Los Atlantydy". Phillips przyznał jednak, że wciąż były nałożone ograniczenia, których nie można było ruszać:

Korzystaliśmy z mitologii greckiej, ale w granicach marki. Ważniejsza od mitologii greckiej była więc mitologia uniwersum Assassin's Creed. W przypadku Immortals Fenyx Rising ma być odwrotnie.

Trzeba przyznać, że brzmi to rzeczywiście świetnie i pozostaje się cieszyć, że twórcy mają w głowie pewien spójny plan na swój produkt. Jak to wygląda z Waszej strony? Czekacie na Immortals Fenyx Rising?