Netflix prezentuje kolejną kinową produkcję. Time to Hunt na zwiastunie
Netflix opublikował pierwszy materiał promujący „Time to Hunt”. Film miał zadebiutować w kinach, jednak pandemia zablokowała wszelkie plany dystrybutora - na początku więc z koreańską produkcją zapoznają się widzowie platformy.
„Time to Hunt” po raz pierwszy został zaprezentowany na Międzynarodowym Festiwalu Fimowym w Berlinie, ale produkcja nie otrzyma swojej szansy, by podbić kina. Pandemia odcisnęła swoje piętno na planach dystrybucji, a najlepszym rozwiązaniem okazało się nawiązanie współpracy z platformą Netflix – światowa premiera filmu odbędzie się 10 kwietnia.
Głównym bohaterem "Time to Hunt" został Jun-seok, który wychodzi z więzienia, ale zamiast powrotu do spokojnego życia, planuje kolejny skok. Zdobyte pieniądze mają mu pomóc wyrwać się z dystopijnego, zniszczonego miasta, jednak zerwanie z brutalną przeszłością okazuje się największym wyzwaniem.
Produkcja została doceniona przez krytyków, którzy zapoznali się z obrazem w Berlinie (83% poleceń na Rotten Tomatoes przy 6 recenzjach). Najnowszy zwiastun opublikowany przez Netflix zapowiada trudną historię, w której nie brakuje scen przemocy i beznadziejnych sytuacji do pokonania.
Sprawdźcie nasze publikacje:
- Koronawirus zabije kina? Portale streamingowe również mają duży problem
- To nie jest OK – recenzja serialu. Carrie
- Ultras - recenzja filmu. Seks, dragi, przemoc i piłka nożna. Pokoleniowy dramat z Neapolu
- List do Króla – recenzja serialu. Gra o Tron Netflixa
- Obraz pożądania – recenzja filmu. Utalentowany pan Figueras
