Wiedźmin od Netflix na efektownym fragmencie. Geralt zabija kolejnych rycerzy
Pierwsi dziennikarze już oglądają „Wiedźmina” od Netflix, więc platforma chętnie dzieli się kolejnymi fragmentami historii. Dzisiaj możemy spojrzeć na wycinek z czwartego epizodu, który jest adaptacją „Kwestii ceny”.
„Wiedźmin” od Netflix został przygotowany na podstawie pracy Andrzeja Sapkowskiego, więc podczas oglądania poszczególnych odcinków zobaczymy wydarzenia znane z książek pisarza. W czwartym epizodzie zobaczymy znaną scenę z opowiadania „Kwestia ceny”, w której to Geralt został zaproszony na dwór królowej Calanthe. Wiedźmin miał otrzymać od Lwicy z Cintry specjalne zadanie, jednak zanim został zaznajomiony ze szczegółami, na uczcie, która miała zakończyć się wybraniem kandydata na rękę księżniczki Pavetty, pojawia się Jeż z Erlenwaldu. Ze względu na swoje śluby nie ściąga on hełmu do północy i oświadcza, że zgodnie z prawem niespodzianki – to jemu należy się Pavetta.
Jak dobrze pewnie pamiętacie – Calanthe nie jest zadowolona z tej sytuacji i Sapkowski w swojej pracy dokładnie opisał następne wydarzenia, które właśnie zostały zaprezentowane przez Netflix. Henry Cavill pojawił się w programie Jimmy Kimmel Live, gdzie miał okazję opowiedzieć o pracy na planie serialu i zaprezentował fragment historii. Konkretny materiał zobaczycie od 6:23.
Trzeba przyznać, że wygląda to nieźle. Wszystkie sceny walki w „Wiedźminie” zostały odegrane przez samego Henry'ego Cavilla, który nie zgodził się na występowanie na zielonym tle i chciał za każdym razem stanąć do walki z osobą, by móc jak najlepiej zaprezentować poszczególne sceny.
Na naszym serwisie przeczytacie również inne teksty poświęcone filmom i serialom:
