Gracz wydał ponad 7,6 mln zł na darmowe Modern War. Później zorganizował bojkot gry

Gry
7635V
Gracz wydał ponad 7,6 mln zł na darmowe Modern War. Później zorganizował bojkot gry
Wojciech Gruszczyk | 21.10.2019, 19:37

Modern War to darmowa, mobilna produkcja, którą możemy zainstalować na smartfonach oraz tabletach. Dla wielu to „jeden tytuł z wielu”, ale część graczy mocno zaangażowała się w rozwój gry. Prawdopodobnie największy fan wydał 7,6 mln zł na różne dodatki.

Wielu graczy nigdy nie decyduje się wydawać pieniędzy na mobilne produkcje, które są dostępne za darmo, ale część graczy nie ma problemów z płaceniem za różne przyspieszacze lub dodatki. Jedną z takich osób jest Stephen Barnes, który wydał ponad 2 mln dolarów na Modern War.

Dalsza część tekstu pod wideo

Mężczyzna jest 59-letnim właścicielem sklepu z urządzeniami, który jest liderem istniejącego od czterech lat klanu we wspomnianym tytule. Facet wydał ponad 7,6 mln zł na grę mobilną, by następnie... Zorganizować bojkot.

Wydał 7 mln zł na grę mobilną

Stephen Barnes inwestując w mobilną produkcję swój czas i ogrom pieniędzy stał się „wielorybem” - najbardziej pożądanym graczem dla deweloperów tytułów opartych o model biznesowy free-2-play, ponieważ to właśnie oni przeznaczają na produkcje najwięcej pieniędzy.

Gdy Barnes posiadał już wielką reputację na serwerach, postanowił zebrać 144 drużyny – wszyscy zawodnicy nagle przestali płacić za cyfrowe dodatki i zażądali jednym głosem, by deweloperzy zajęli się naprawą tytułu.

Na takich „wielorybach” opierają się często wielkie gry mobilne, więc deweloperzy są zmuszeni do słuchania ich sugestii – to może być zaledwie 2% całej społeczności, ale właśnie oni wykładają najwięcej.

Barnes zebrał ze sobą ponad 6000 graczy (22 z 25 najlepszych klanów) i został wysłuchany przez deweloperów. Studio Gree musiało zareagować i wydało oświadczenie:

„Gree bardzo ceni swoich klientów i poważnie traktuje wszelkie skargi. Jesteśmy w trakcie analizowania i rozwiązywania każdego problemu poruszonego w liście. Gree zwróciło graczom pieniądze za niektóre kontrowersyjne zakupy.”

Problemem w tym wypadku okazały się przedmioty, które zostały zmodyfikowane lub usunięte po sprzedaży. Barnes doskonale rozumie powagę sytuacji, bo przeznaczył ogromną kwotę na grę, a działania mogły zostać zakończone przez deweloperów szybkim banem, ale w tym wypadku się udało – teraz twórcy mają słuchać społeczności.

90 godzin tygodniowo? Można i tak zyskać szacunek na serwerach

Stephen Barnes nie tylko zdecydował się przeznaczyć fortunę na mobilną i darmową produkcję. Na początku swojej przygody z tytułem, gracz spędzał na serwerach około 90 godzin w każdym tygodniu. Teraz zamyka się na około 40 godzin na tydzień. Jak sam podkreślił – przez ostatnie cztery lata nie miał wolnego weekendu.... Jak widać nawet mobilny tytuł oparty w pewnym stopniu na mikrotransakcjach potrafi mocno wciągnąć.

Na naszym serwisie przeczytacie również:

Źródło: https://venturebeat.com/2016/10/14/the-deanbeat-this-player-spent-2-million-in-a-mobile-game-then-he-led-a-boycott/

Komentarze (57)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper