The I-Land od Netflix to połączenie Lost z Festiwalem Fyre
Końcówka serialu „Lost” zebrała bardzo mieszane opinie wśród fanów serii i najwidoczniej Netflix chce się zmierzyć z bliźniaczą historią. W „The I-Land” dziesiątka ludzi obudzi się na wyspie i rozpocznie walkę o przetrwanie.
12 września odbędzie się premiera „The I-Land”. Jest to przygodowy serial science fiction, który przedstawi losy dziesięciu osób – wszyscy zainteresowani budzą się pewnego dnia na tajemniczej wyspie z wymazaną pamięcią. Problemem okazuje się samo miejsce, które skrywa wiele przerażających sekretów.
Trudno liczyć na jakość podobną do legendarnych „Zagubionych”, ale ze względu na pierwszy zwiastun, „The I-Land” jest właśnie porównywane do serialu „Lost”. W propozycji Netflixa będziemy obserwować jak bohaterowie „wezmą udział psychologicznych i fizycznych wyzwaniach”.
Pierwszy materiał promujący „The I-Land” przypomina także nieudany „Festiwal Fyre” - jeśli nie mieliście okazji zobaczyć produkcji, to na pewno warto poświęcić na ten dokument jeden wieczór.
Polecamy również na naszym serwisie:
